- Korporacja finansowo-inwestycyjna zarejestrowana była w Warszawie. Miała m.in. podpisaną umowę pośrednictwa z inną firmą mieszczącą się w Szczecinie prowadzoną przez 37-letnię kobietę i jej pracownicę. – informuje asp. Mirosława Rudzińska z komendy wojewódzkiej. - Pokrzywdzeni są z całego kraju, jednak większość jest ze Szczecina i Warszawy.
Jak ustalili szczecińscy policjanci, firma ogłaszała się na portalach internetowych i w ulotkach roznoszonych na klatkach schodowych. Kredyty miały być udzielane nawet osobom figurującym w Biurze Informacji Kredytowej.
- Oszustwa polegały na tym, że osoby ubiegające się o pożyczkę musiały ponieść opłaty przygotowawcze i pośrednictwa – tłumaczy asp. Mirosława Rudzińska. - Pracownicy firmy pobierali od klientów pieniądze i przygotowywali dokumentację po czym stawiali klientom kolejne wymogi, które ostatecznie nie mogły zostać przez nich spełnione.
Na początku tygodnia policjanci z współpracując z funkcjonariuszami z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali w Warszawie prezesa i wiceprezesa firmy. Obaj w Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie usłyszeli zarzuty oszustwa, za które grozi do 8 lat pozbawiania wolności, a sąd zastosował wobec nich tymczasowe areszty.
Takie same zarzuty usłyszały również właścicielka szczecińskiej firmy i jej pracownica współpracujące z mężczyznami, wobec nich prokurator zastosował m.in policyjne dozory i poręczenia majątkowe.
- Śledczy prowadzący sprawę ustalili, że czasie prowadzenia przez firmę działalności w latach 2012 – 2013 pokrzywdzonych przez nią może być kilkaset osób - dodaje asp. Mirosława Rudzińska. - Sprawcy usłyszeli do tej zarzuty oszustwa obejmujące 87 umów łączną kwotę 151 tys. zł.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?