Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lepszy stan sześciolatka

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Chłopiec, u którego podejrzewano posocznicę został przeniesiony z intensywnej terapii na oddział pediatryczny szpitala przy ul. Arkońskiej. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

W ciągu ostatnich trzech tygodni zgłoszono 5 przypadków zachorowań. Dwa skończyły się zgonem. Specjaliści z dziedziny epidemiologii mówili na dzisiejszej konferencji prasowej o przyczynach, sposobach zarażenia, o tym ile osób ostatnio uległo zakażeniu w ostatnim czasie.

- Nosicielem meningokoków może być każdy z nas – powiedziała Elżbieta Król-Pakulska, Konsultant Wojewódzki ds. Chorób Zakaźnych. – Ma je od 2 do 30 procent naszego społeczeństwa. Naturalnym środowiskiem jest błona śluzowa jamy nosowo- gardłowej. Meningokoków nie ma w środowisku ani u zwierząt. Żeby doszło do zakażenia to osóba o osłabionym układzie odpornościowym musi mieć bliski kontakt z nosicielem meningokoka.

Najsłynniejszy przypadek zachorowania na sepsę w koszarach wojskowych potwierdza regułę, że najczęściej choroba rozwija się w akademikach, przedszkolach, czyli tam, gdzie w małych populacjach  są wspólne sale, stołówki. Prawdopodobieństwo zachorowania zwiększa się też przy wysiłku fizycznym. Na posocznicę zachorowały w 2006 roku o dwie osoby więcej, niż w roku poprzednim. W skali kraju liczba ta wzrosła o 14 osób. Lekarze jednak uspokajają, ponieważ umieralność na posocznicę w naszym województwie znacznie spadła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto