17-letni uczeń Technikum Drzewnego w Goleniowie przebywa w szpitalu przy ul. Arkońskiej pod stałą specjalistów. Chłopiec był przez dwie doby nieprzytomny. Dziś już czuje się dobrze.
Dwa miesiące przed zachorowaniem na sepsę Tomek miał anginę, która przeszła w zapalenie oskrzeli. Po wyleczeniu znowu poczuł się źle, lekarz pierwszego kontaktu stwierdził niegroźne przeziębienie.
- Postanowiłam leczyć go domowymi sposobami i po weekendzie puściłam go do szkoły, w czwartek poszedł nawet na trening drużyny koszykarskiej - opowiada Joanna Mielec, mama chorego chłopca. - Wieczorem poczuł się gorzej, zmierzyłam mu temperaturę i okazało się, że ma aż 39.5 stopni.
Chłopak przespał noc, ale rano bardzo bolała go głowa, wziął kilka tabletek przeciwbólowych i postanowił się zdrzemnąć.
- Po 1,5 godziny poszłam sprawdzić, co się z nim dzieje. Miał otwarte oczy, powiększone źrenice. Nie było z nim żadnego kontaktu - wspomina matka chłopca.
Tomek miał aż 41,5 stopni gorączki, więc pani Joanna zadzwoniła po pogotowie. Karetka zabrała go do szpitala w Goleniowie a później do Szczecina.
- To cud, że mój syn żyje! - mówi wzruszona. - Przez dwa dni był w ciężkim stanie. Dziś już jest dobrze, czuje się lepiej dzięki profesjonalnej opiece pielęgniarek, personelu i lekarzy. Bardzo dziękuje lekarzom za uratowanie a zarazem danie drugiego życia mojemu Tomkowi.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy chłopak opuści szpital.
- Czuję się dobrze, głowa mnie już nie boli - mówi z uśmiechem Tomek. - Bardzo dziękuje za okazaną mi z całego serca pomoc. Gdyby nie lekarze, pielęgniarki panie salowe to nie było mnie by już na tym świecie. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Według lekarzy stan chłopca polepsza się. Sanepid przeprowadził działania zachowawcze w Technikum Przemysłu Drzewnego w Goleniowie, w którym uczy się chłopak.
- Najbliżsi znajomi i koledzy z drużyny koszykarskiej nastolatka przyjmują odpowiednie leki, pozostali uczniowie podczas szkolnego apelu uzyskali podstawowe informacje o chorobie - informuje pani Joanna.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
