Prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie, a akt oskarżenia wpłynął do sądu. Jerzy M. jest specjalistą medycyny rodzinnej. Prowadzi prywatny gabinet. Zdaniem prokuratury, w ciągu dwóch lat wystawił ponad sto fałszywych zwolnień lekarskich. W zamian miał przyjmować łapówki od 100 do 200 złotych.
– Oskarżony znany był w Szczecinie jako osoba, która za pieniądze wystawia fałszywe zwolnienia lekarskie – mówi Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Na przestępczym procederze miał zarobić ok. 14 tysięcy złotych. Chodzi o lata 2007- 2009. Jerzy M. nie przyznał się do winy. Grozi mu 8 lat więzienia. Razem z lekarzem na ławie oskarżonych zasiądzie jego pracownik Marek F. Ma 1144 zarzuty. Trzy dotyczą oszustwa. Reszta - sprzedawania zwolnień lekarskich.
– Marek F. widząc okazję na łatwy zarobek zaczął korzystać z druków lekarskich i pieczątki swojego pracodawcy sam wystawiając fałszywe zwolnienia – dodaje prok. Wojciechowicz. Średnio za każde zwolnienie miał brać 30 złotych. Mężczyzna przyznał się do winy – grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Proces odbędzie przed sądem rejonowym w Szczecinie.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?