Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ledóchowskiego: Zabierzcie ten wrak!

Redakcja
- W imieniu mieszkańców bloku przy ul. Ledóchowskiego 21, 23 proszę Was o pomoc – napisał w mailu nasz Czytelnik. – Pod naszym blokiem dosłownie „gnije” wrak samochodu, a administracja i straż miejska nic z tym nie robią.

Wrak na parkingu stoi już wiele miesięcy, nikt nie jest w stanie dokładnie określić od kiedy.

- Sprawa tego samochodu była wielokrotnie przekazywana administracji osiedla oraz Straży Miejskiej. Ale obie te instytucje pokazują siebie nawzajem palcami i informują, że to ta druga strona powinna być odpowiedzialna za usunięcie tego wraku pisze w liście mieszkaniec Gumieniec. - Samochód jest w opłakanym stanie. Rozkradzione zostały już co cenniejsze rzeczy. Powybijano szyby. Dzieci urządzają sobie w nim i na nim plac zabaw, co oczywiście zagraża ich bezpieczeństwu. Co się stanie jak ktoś wpadnie na pomysł i wrzuci do środka zapaloną zapałkę lub niedopałek papierosa? Brak reakcji ze strony straży miejskiej jest o tyle dziwny, że przecież na samochodzie wciąż są tablice rejestracyjne, dzięki którym nie powinno być problemu ze wskazaniem właściciela pojazdu

Jeszcze do niedawna auto zajmowało jedno miejsce parkingowe, ale kilka dni temu ktoś zrobił sobie niezły dowcip i przesunął auto tak, że stoi teraz poprzek parkingu, blokując tym samym inne samochody i zajmując miejsca parkingowe.
Okazało się, że samochód zaparkowany jest na ternie prywatnym należącym do spółdzielni mieszkaniowej „Bryza”.

- Jest to teren wyłączony z naszych działań, usunięcie pojazdu leży w gestii zarządcy terenu – tłumaczy Joanna Wojtach, rzeczniczka Straży Miejskiej. – Spółdzielnia nigdy nie zwróciła się do nas o ustalenie właściciela, który nie mieszka pod wskazanym adresem. Na własną rękę ustaliliśmy gdzie przebywa i wysłaliśmy do niego już dwa pisma. Tymczasem administracja osiedla błędnie interpretuje nasze uprawnienia i próbuje całą odpowiedzialność za swój teren przerzucić na straż miejską.

- Ta sprawa nie była mi znana do tej pory - mówi Elżbieta Woźniak ze spółdzielni mieszkaniowej „Bryza”. – Może mieszkańcy rozmawiali na ten temat między sobą. Jeśli samochód jest zarejestrowany to może stać na parkingu, ale w takiej sytuacji na pewno nawiążemy kontakt ze strażą miejską i wspólnie postaramy się rozwiązać problem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto