Do końca sezonu pozostały trzy kolejki. W niedzielę o godz. 18 Pogoń zagra w Poznaniu, w środę u siebie z Jagiellonią, a 7 czerwca we Wrocławiu. Morderczy tydzień zakończy rozgrywki w grupach. Portowcy cały czas walczą o pierwszą wygraną w górnej ósemce. W niedzielę na przeszkodzie stanie Lech Poznań, który nie może sobie pozwolić na stratę oczek, gdyż prowadzi w tabeli przed Legią.
LECH POZNAŃ - POGOŃ SZCZECIN. RELACJA NA ŻYWO
- Zawsze dobrze wraca się do miejsc, w których przeżywało się fajne chwile. Dla mnie Poznań to szczególne miejsce - powiedział trener Pogoni, Czesław Michniewicz. - Walczymy z drużyną, która za tydzień może zostać mistrzem. Zrobimy wszystko, żeby zdobyć 3 punkty. Plan jest taki, jak zawsze - zwycięstwo. Wystąpimy w Poznaniu pod presją zwycięstwa, Lech z kolei będzie pod presją mistrzostwa.
Pogoń w niedzielę zagra bez wielu zawodników, głównie kontuzjowanych. Marcin Robak, Takuya Murayama, Patryk Małecki, Hubert Matynia - pauzują ze względu na urazy. Sebastian Rudol nie zagra za kartki. - Mamy trzy alternatywy za Rudola, jedną z nich jest choćby Dominik Kun - dodaje Michniewicz. - Jest dobry technicznie, ma niezły odbiór, potrafi grać na skrzydle, a tam możemy mieć dużo miejsca w niedzielę.
Lekko kontuzjowany jest także Łukasz Zwoliński, który wczoraj nie trenował. - Jeżeli nie będzie w pełni sprawny, to mamy kłopot. Do Poznania jedzie z nami Marcin Listkowski, być może dostanie swoją szansę - mówi o możliwym debiucie 17-latka Michniewicz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?