Lato trwa, a na kąpieliskach nie ma już ratowników. Kąpiesz się na własną odpowiedzialność

- Sezon kąpielowy na kąpieliskach w Polsce trwa od 15 czerwca do końca sierpnia. Naszym wyjątkiem jest kompleks basenowo-rekracyjny Arkonka, gdzie sezon trwa do 4 września. Nie jest to bowiem typowe kąpielisko - informuje Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych. - Dzień po zakończeniu sezonu obiekty są nadal czynne, funkcjonują zupełnie inaczej. Nie ma już na nich obsługi ratowniczej, kasjerów, części sezonowych pracowników. Wygasają z nimi podpisane wiele miesięcy wcześniej umowy. Trudno wówczas przewidzieć pogodę, jaka będzie za 3 czy 4 miesiące, a dłuższy termin obowiązywania umów generuje kolejne koszty.

Wypoczywających nad jeziorami jest na pewno mniej niż w wakacje i to zauważają też ratownicy, którzy patrolują kąpieliska.

Wejście na teren obiektów obecnie jest darmowy, a mieszkańcy kąpią się na własną odpowiedzialność.

- Faktycznie jest ciepło, są upały i ludzie chętnie wypoczywaliby nad wodą, ale jak przychodzi co do czego, to tych osób jest garstka - mów Jacek Kleczaj, szef szczecińskiego WOPR-u. - Druga rzecz, na którą chciałbym zwrócić uwagę to, to że nie jesteśmy zawodową służba tak jak policja i straż pożarna. W naszych szeregach pracuje sporo osób, które uczą się, studiują i funkcjonowanie kąpieliska np.: do 15 września jest kłopotliwe. Niemniej w ramach codzienny patroli, odwiedzamy miejskie plaże i sprawdzamy, co tam się dzieje.

Otwarcia kąpielisk, a zwłaszcza Arkonki domagają się też szczecińscy radni, którzy w tej sprawie napisali interpelację do prezydenta.

- W związku z podjęciem decyzji odnośnie zamknięcia Kąpieliska Arkonka, mając na uwadze prognozę pogody wskazującą na wysokie temperatury w tym oraz najbliższym tygodniu wnoszę o udostępnienie obiektu mieszkańcom - pisze radny PiS Matias Marcin. - Wydłużenie okresu otwarcia kąpieliska z pewnością znajdzie zainteresowanie mieszkańców, zwłaszcza w weekendy.

- Nie ma obecnie możliwości, by na kilka dni otworzyć poszczególne obiekty oraz baseny na Arkonce - daje Kus.

Zatrudnienie ratowników już po sezonie kąpieliskowym nie jest takie łatwe. Szczeciński WOPR otrzymuje wynagrodzenie za pracę na kąpieliskach na podstawie trzyletniej umowy.

- To nie jest takie oczywiste - dodaje Kleczaj. - Z jednej strony mamy kwestię społeczną, a z drugiej prawną.

Zobacz też: Tłumy na szczecińskiej arkonce