- Jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony konkurs architektoniczny na rewitalizację tego miejsca. Myślę, że będzie to ładna przestrzeń publiczna służąca mieszkańcom. Przeniesienie pomnika będzie połączone z rozpoczęciem prac przy przebudowie placu - powiedział w rozmowie z Głosem Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta Szczecina.
Teraz trwają dyskusje, co zrobić z pl. Żołnierza. Czy powinien tam stanąć kolejny pomnik? Jeżeli tak, to jaki? A może po prostu zostawić tam pusty plac?
- W Szczecinie wszystkie pomniki związane z pamięcią zostały przeniesione na cmentarz - stwierdził dr Wojciech Lizak, historyk. - Pamięć publiczna nie może funkcjonować w przestrzeniach zamkniętych, ale właśnie na placach. Gdybyśmy spojrzeli na szczecińskie pomniki, to niewiele one nam mówią o naszej przeszłości, o polskości na tym terenie. Może plac Żołnierza należy całkowicie odsłonić, ale uważam, że należy gdzieś postawić pomnik wypędzonych, bo przecież wielu mieszkańców Szczecina to byli wypędzeni, o których się mówiło „zabugowcy”.
O tym, żeby z pl. Żołnierza stworzyć coś w rodzaju wolnej przestrzeni, mówi także miejski przewodnik Przemek Głowa.
- W Szczecinie największym problemem są wędrujące pomniki - przyznaje Przemek Głowa. - Ciągle zmieniają swoje miejsce. Trudno w takiej sytuacji o jakiś porządek, jakąś myśl przewodnią. Może stwórzmy w tym miejscu Hyde Park dla mieszkańców.
Zobacz też: Co szczecinianie sądzą o rowerze miejskim?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?