Lampa na środku chodnika. Urzędnicy przepraszają. "To błąd"

Marek Jaszczyński
[email protected]

Pan Zdzisław spacerował po ulicy Wszystkich Świetych, która stanowi fragment Obwodnicy Śródmiejskiej.

– Na odcinku pomiędzy ul. Chopina a ul. Arkońską w rejonie skrzyżowania z ulicą Niny Rydzewskiej natknąłem się na dziwne znalezisko – mówi mężczyzna. – Każda nowa inwestycja szczyci się dużą ilością zieleni, ale nie myślałem, że obejmuje „kwiatki”. „Kwiatuszek”wyrósł na środku przejścia dla pieszych. Wcześniej go tu nie było. Wydaje mi się, że to jest bardzo praktyczne rozwiązanie, bo i strudzony piechur będzie mógł oprzeć się o lampę.

Pan Zdzisław poszukał w internecie informacji o zasadach lokalizacji tego typu przeszkód.

– Znalazłem sporadyczne przypadki tego typu w kraju, ale praktycznie za każdym razem chodziło o lampy już stojące, które zarządcy dróg zobowiązywali się przenieść w inne miejsca w związku modernizacją chodników – mówi Czytelnik. – Tu natomiast mamy nowa latarnię, która wyrosła dzięki projektantom i wykonawcom.

Po tym jak wskazaliśmy to miejsce, usłyszeliśmy od przedstawiciela magistratu, że jest to błąd przy projektowaniu.

– To w dalszym ciągu jest tam plac budowy, lampa będzie przeniesiona w inne miejsce – zapewnia Dariusz Wołoszczuk z Biura Komunikacji Społecznej i Marketingowej Urzędu Miasta.

Umiejscowienie słupa w tym miejscu budzi wątpliwości naszego Czytelnika. Uzyskaliśmy zapewnienie, że lampa zostanie przeniesiona.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook