Kwaśniewski około godziny 16 opuścił hotel Park i w towarzystwie swoich współpracowników i szczecińskich działaczy LiD-u przeszedł przez centrum miasta w stronę Zamku Książąt Pomorskich, gdzie miał zaplanowane spotkanie wyborcze.
Mijani przechodnie z niedowierzaniem kręcili głowami, widząc Aleksandra Kwaśniewskiego w eskorcie gromady dziennikarzy i fotoreporterów. Co sprytniejsi wyciągali komórki z aparatami i robili zdjęcia. Niektórzy nawet odważyli się podejść żeby zrobić sobie zdjęcie z byłym prezydentem. Kwaśniewski witał się z przechodniami, niektórzy mogli liczyć nawet na uścisk dłoni.
- Trzymam kciuki i życzę powodzenia – mówiła kobieta w średnim wieku.
Prezydent zwiedził szczecińską starówkę, zatrzymał się na krótką chwilę na pl. Orła Białego. Kupił też storczyka na jednym ze stoisk na alei kwiatowej.
Pomimo uśmiechów i serdeczności Aleksander Kwaśniewski był wyraźnie nie w formie. Albin Majkowski, rzecznik SLD, tłumaczył stan prezydenta siedmiogodzinną podróżą samochodem.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?