Losowanie par barażowych odbędzie się 10 czerwca. Mecze zostaną rozegrane 14 i 18 czerwca i po nich będzie już wiadomo czy **
Pogoń Szczecin** będzie występować w nadchodzącym sezonie w nowej II lidze.
Wydaje się, że najmocniejsze drużyny znajdują się na Śląsku i gdybyśmy trafili na, którąś z nich na pewno nie byłyby to łatwe spotkania. Należy również pamiętać o Bałtyku Gdynia czy Zawiszy Bydgoszcz, które też są bardzo mocne i za którymi stoją liczni kibice.
- Obserwujemy już naszych potencjalnych rywali – mówi **
Mariusz Kuras**, trener Portowców. – Ja wybieram się do Słupska na mecz Bałtyku Gdynia z tamtejszym Gryfem. Moi współpracownicy ze sztabu trenerskiego na pewno pojadą na spotkania innych drużyn.
Pogoń ma jeszcze do rozegrania dwa spotkania w lidze, ale już od dwóch kolejek ma zapewniony udział w barażach.
- Zmieniamy nieco cykl treningowy – mówi Kuras. – Co prawda gramy jeszcze mecze w lidze, ale skupiamy się już głównie na barażach, chcemy być jak najlepiej przygotowani.
W ostatnim wyjazdowym meczu na ławce rezerwowych usiedli zawodnicy, którzy praktycznie przez całą pierwszą rundę grali w podstawowym składzie Dumy Pomorza. Trener oszczędza najbardziej doświadczonych zawodników na najważniejsze mecze w sezonie.
- W spotkaniach, jakie mamy do rozegrania w lidze nie będziemy już szukać nowych rozwiązań – mówi trener. – Będą w nich grali zawodnicy, którzy grali mało, albo w ogóle, tak jak to było w Dębnie – dodał **
Mariusz Kuras**.
Kibice martwią się formą zespołu.
– Do meczu z Flotą jakoś to wyglądało. Mimo porażki w Sławnie. Ale po porażce z liderem III ligi, który to mecz według mnie był próbą generalna przed barażami, Pogoni idzie jak po grudzie. Byłem pewny, że świnoujścian ogramy. A tu porażka. Mało tego, kolejna z Błękitnymi. Kiepski mecz w Dębnie. Bardzo boje się wyniku baraży, bo jak przegramy…
Trener uspokaja. - Na baraże forma będzie – zapewnia Kuras.
Zobacz też:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?