Na nowe rondo czekaliśmy od ubiegłego roku. Najpierw wyremontowano zostało torowisko „ósemki’ – z tego najbardziej cieszyli się mieszkańcy Gumieniec, którzy tramwajem dojeżdżają do szkoły i pracy.
Od poniedziałku kierowcy śmiało mogą jeździć przez nowe skrzyżowanie. Do dyspozycji mają dwa pasy ruchu i tzw. rondo turbinowe. Poziome oznakowanie wzbudziło wiele kontrowersji wśród mieszkańców miasta. Urzędnicy tłumaczą tymczasem, że oznakowanie jest wyjątkowo dobrze rozrysowane i kierowcy nie powinni mieć problemów z jazdą po rondzie. Według ekspertów od inżynierii ruchu drogowego potrzeba przynajmniej kilku tygodni żeby ocenić jak kierowcom jeździ się po rondzie Pileckiego.
- Jeśli jednak pojawią się jakieś problemy będziemy rozważali zmiany – powiedział nam Włodzimierz Szarafiński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Mieszkańcy i kierowcy są bardzo zadowoleni, że to już koniec objazdów.
- Nowe rondo jest super - mówi pani Halina, która mieszka w pobliżu. – Jestem kierowcą i wiem, że w końcu będzie tu bezpiecznie. Wszystko zostało dopracowane i zieleń taka ładna. Takim rondem to można się chwalić.
- Trzeba się przyzwyczaić do nowej organizacji ruchu, ale raz się przejedzie i wszystko jasne – powiedział nam Witold Charczewski, który w poniedziałek jako jeden z pierwszych przejechał przez nowo otwarte rondo samochodem.
W ostatnim roku na Gumieńcach napotkać mogliśmy wiele remontów, budów i prac kanalizacyjnych,. To jednak jeszcze nie koniec. Za kilka miesięcy po raz kolejny przebudowywane będą przystanki przy głównej bramie cmentarza. Wtedy podniesione zostaną tam perony tak, żeby pasażerom łatwiej wsiadało się do tramwaju.
Blogi MM w podróży:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
