Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Księża w Szczecinie już nie będą chodzić do wszystkich po kolędzie? Mają inny pomysł

Anna Folkman
Biuletyn jest dostępny w przedsionku kościoła. Informacja o zmianach ma zostać zamieszczona także na stronie internetowej, będzie o tym mowa także podczas nabożeństw
Biuletyn jest dostępny w przedsionku kościoła. Informacja o zmianach ma zostać zamieszczona także na stronie internetowej, będzie o tym mowa także podczas nabożeństw
Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w swoim biuletynie na luty 2019 informuje o smutnych wnioskach płynących z tegorocznej kolędy. Okazuje się, że wielu parafian nie przyjmuje księży w domach.

Zaproponowano więc pewne rozwiązania: wprowadzone zostaną zaproszenia, które parafianie będą dostarczać do kościoła i zawieszki na klamki - informujące o tym, że mieszkańcy zapraszają duszpasterza.

- Podczas niedzielnej mszy świętej w Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa ksiądz proboszcz poinformował, że w przyszłym roku duchowni nie będą chodzić od drzwi do drzwi z kolędą - mówi pan Dominik, parafianin. - W biuletynie, który można było wziąć po mszy doczytałem, że księży trzeba będzie zapraszać pisemnie a na drzwiach wywieszać zawieszki z prośbą o kolędę. Ma to dotyczyć osób, które do tej pory nie otwierały księżom. Wzbudziło to we mnie pewne sprzeczne uczucia. Myślę sobie, że duchowni powinni właśnie być tymi, którzy pukają do zamkniętych drzwi, którzy wychodzą do zagubionych ludzi z Bożym Słowem. Tutaj przekaz jest prosty - nie to nie. Mam wrażenie, że to nietypowe rozwiązanie. Przecież Jezus w przypowieści kazał szukać zagubionej owcy. Bo w niebie jest większa radość z jednego zagubionego grzesznika, który się opamięta i wróci do Boga, niż z dziesiątek prawych, którzy nie zbłądzili.

„Ostatnia taka kolęda” - taki tytuł nosi biuletyn Sanktuarium na przyszły miesiąc. Czytamy w nim, że kiedyś do prawdziwej rzadkości należeli ci, którzy nie przyjmowali kolędy.

- Na kolędzie chodziło przecież o to, by wspólnie pomodlić się i przyjąć błogosławieństwo na cały nowy rok. Nikt nie chciał, żeby nowy rok był pozbawiony Bożego błogosławieństwa. Kolęda to było prawdziwe nabożeństwo odprawiane przy stole, który raz w roku stawał się ołtarzem - czytamy w biuletynie. - Wciąż, dzięki Bogu takie rodziny w centrum Szczecina mieszkają.

Jest ich jednak bardzo mało.

Rzuć studia, wybierz seminarium! Czy nadajesz się na księdza?

- W wielu domach kolędę przyjmowali rodzice, ale kiedy umarli, ich dzieci już się na kolędę nie zgadzają. Praktykujący swoją wiarę katolicy należą na terenie naszej parafii do mniejszości. Żyją pośród osób niewierzących, obojętnych religijnie, a czasami wierze wrogich - czytamy dalej. - Kolędę przyjmuje mniej niż trzecia część mieszkańców. Bywają klatki schodowe w kamienicach czy blokach, gdzie na piętnaście rodzin kolędę przyjmują dwie.

W związku z tym, od następnego roku księża przestaną pukać do wszystkich drzwi. Pójdą z kolędą tam, gdzie są oczekiwani i zapraszani w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat.

W związku z tym parafia proponuje zmiany. Jesienią zostaną przygotowane specjalne zaproszenia, które trzeba będzie dostarczyć do kościoła, parafia wydrukuje też zawieszki, które w dniu kolędy będzie można zawiesić na klamce.

- Jeżeli ktoś chce kolędę a nie przyjmował jej wcześniej, powinien o nią poprosić. To sygnał dla nas, że coś się zmienia - mówi ks. Jarosław Staszewski, proboszcz i kustosz Sanktuarium. - Nie wzorowaliśmy się na innych parafiach, ale wiemy że w większych miastach w Polsce takie rozwiązania były podejmowane od dawna. To dotyczy osób niezdecydowanych, nie wychodzących poza szereg, do których my przez kolędę nie mamy dostępu. Może taka informacja sprawi, że pojawi się u nich zatroskanie się o kolędę. To propozycja, by wziąć odpowiedzialność w większym stopniu w swoje ręce.

Polska to kraj katolicki? Te badania rozwiewają wątpliwości!

Ile dać księdzu po kolędzie? To pytanie zadaje sobie wielu z nas na początku każdego roku. Kowalski da 150 zł, Nowak 100, niektórzy 20... I to zdarza się, że ksiądz spojrzy nieprzychylnym wzrokiem, bo albo przyjęcie było nie takie, albo suma w kopercie się nie zgadzała. Zdarza się bowiem tak, że zamiast symbolicznego "Bóg zapłać" oczekują konkretnych stawek. 

Ile zatem dać księdzu po kolędzie? Przypomnijmy, że tzw. "koperta" jest tylko i wyłącznie naszym dobrowolnym, a nie obowiązkowym datkiem. Nie każdego na niego stać i dla wielu nawet 10 zł to często ogromny wydatek.

W zależności od miejscowości i zamożności danej okolicy zawartość koperty jest różna. Wiele zależy również od religijności. Rodziny bardziej zaangażowane w życie parafii częściej wkładają do koperty więcej, mało religijni dają zwykle mniej. A jak jest u nas? Ile średnio Lubuszanie dają do koperty? Jak jest u innych? Zobaczcie.

Zobacz również: Ksiądz po kolędzie tylko na zaproszenie?

źródło: Dzień Dobry TVN

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Plan kolędy w parafiach w Zielonej Górze w 2020 r. Kiedy z wizytą duszpasterską przyjdzie do Ciebie ksiądz?

PLAN KOLĘDY 2019 w Nowej Soli

Plan Kolęd w Gorzowie. Kiedy ksiądz odwiedzi Twój dom?

Kolęda 2018/2019 w Kostrzynie nad Odrą, Witnicy i Dąbroszynie

Kolęda 2019/2020. Po kolędzie co łaska? Ile do koperty wkład...

Ksiądz Aleksander Radecki mówi o wizycie duszpasterskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto