Krzysztof Krawczyk nie żyje. Jeden z najważniejszych polskich artystów miał 74 lata. O śmierci Krzysztofa Krawczyka poinformował w mediach społecznościowych jego menadżer, Andrzej Kosmala. Dziś wspominamy jeden z jego koncertów w Szczecinie. W 2018 zaśpiewał swoje największe hity w ramach studenckiego święta Juwenalia 2018.
Krzysztof Krawczyk na swój występ przypłynął jachtem Aquarela. To było widowiskowe wejście!
Piosenkarza prowadził team regatowy CKM Sailing. Zaśpiewał swoje największe hity, oczywiście nie zabrakło "Parostatku". Przed wejściem zaskoczyła ogromna kolejka. Pod sceną wszyscy bawili się świetnie.