Krzekowo: Matura? Nie boimy się

- Nie ma co się uczyć – mówią maturzyści. - To czego mieliśmy się nauczyć już dawno powinniśmy umieć. Teraz tylko pozostaje się zrelaksować i odpocząć.
Natalia Lubczyńska, Monika Kurantowicz, Monika Januszewska i Patryk Borkowski przyznają, że strachu nie ma.

- Niby czasu mamy mało, ale pewnie największy stres przyjdzie tuż przed egzaminami - mówią maturzyści. - Rozwiązujemy testy, uczymy się słówek, przygotowujemy prezentacje – wyliczają. Pewnie niebawem w ruch pójdą herbatki uspokajające. Ważne jest jednak też żeby dobrze odpocząć przed egzaminem.

- Trzeba się czasem dotlenić, gdzieś wyjść na spacer –mówi Monika. – Nie można uczyć się cały czas.

Wszyscy przyznają, że najbardziej rozprasza internet i telewizja. – Kiedy można sobie pogadać z koleżankami na gadu-gadu, to nie bardzo chce się wracać do książek – śmieje się Natalia.

A co po maturze? Patryk chciałby studiować dziennikarstwo. Jego największą pasją jest piłka nożna. To właśnie tej dziedzinie poświęca cały swój wolny czas.

- Mógłbym połączyć pasję z pracą i zostać dziennikarzem sportowym – mówi Patryk.
Monika Kurantowicz będzie zdawać na turystykę i rekreację. – Szczecin się rozwija, mam nadzieję, że będę mogła wykorzystać swoją przyszłą wiedzę pracując właśnie w tym mieście – mówi Monika.

Natalia swoje świadectwo złoży na rehabilitację. – Lubię pomagać innym – mówi dziewczyna.

Monika Januszewska chce studiować architekturę krajobrazu. Rysunek to jej konik, a po za tym na tym kierunku studiuje jej kuzynka. – Dużo opowiadała mi o tych studiach i już zdecydowałam, że pójdę w jej ślady – mówi Monika.

Wszyscy chcą zostać w Szczecinie. – Lubimy to miasto – podkreślają.