Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kosta Runjaic: Piłkarski Bóg był z nami, a w bramce mieliśmy Dante

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Kosta Runjaic
Kosta Runjaic Andrzej Szkocki/Polska Press
Opinie trenerów po meczu Pogoń Szczecin – Piast Gliwice (1:0)

Waldemar Fornalik, Piast
Mieliśmy swoje sytuacje, ale byliśmy nieskuteczni i przez to przegraliśmy. Nie był to oszałamiający mecz w naszym wykonaniu, ale dwie-trzy sytuacje udało się stworzyć. Zabrakło skuteczności.

Jesteśmy w pierwszej trójce tabeli i wszystko jest możliwe. Pozostaje nam walczyć do końca. Nie chcę jeszcze podsumowywać sezonu, ale cieszymy się z kolejnego medalu w rozgrywkach.

ZOBACZ TEŻ:

Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 1:0

Pogoń Szczecin – Piast Gliwice 1:0. Pierwsze zwycięstwo Port...

Kosta Runjaic, Pogoń
Jesteśmy bardzo szczęśliwi po pierwszej wygranej w TOP8, w dodatku w Szczecinie. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Piast gra dobrze taktycznie, dobrze z kontry, jest dobrze zorganizowany.

Dziś zasłużyliśmy również na szczęście w koncówce spotkania. Wygraliśmy i tak pożegnaliśmy Ricardo Nunesa. Bardzo chętnie pracowałem z Rico i od początku mojego pobytu w Pogoni i w Szczecinie był dla mnie był olbrzymią pomocą. Jestem szczęściarzem, że go poznałem. Na pewno w naszej współpracy więcej chwil było pozytywnych.

W ostatnich dwóch latach Rico miał drobne problemy z kontuzjami. Gdyby nie to, to zagrałby więcej spotkań dla Pogoni. Odejście to smutny moment, także dla mnie. Ale takie jest życie. Mam nadzieję, że Rico pogra jeszcze rok, dwa na wysokim poziomie.

Szacunek dla Rico za wszystko, zaangażowanie, osobowość w klubie. Ja też jestem w Szczecinie bez rodziny. I wiem, jakie to jest trudne. Tym bardziej doceniam – ile dałeś drużynie.

Chcemy wygrać też w Warszawie i tak zakończyć ten sezon. Te zwycięstwo przyszło późno, ale podbuduje nas to przed wyjazdem.

Karny – owszem można symbolicznie spojrzeć na tę końcówkę meczu i rzut karny. W wielu momentach mieliśmy trochę szczęścia, mieliśmy trochę pecha, w niektórych sytuacjach brakowało umiejętności, ale mieliśmy za sobą piłkarskiego Boga i mieliśmy w drużynie Dante Stipicę, który tego karnego obronił.

David Stec – zerwanie mięśnia. Czekają go konkretniejsze badania i wtedy będziemy wiedzieć, ile będzie trwało leczenie. W ostatnim meczu pauzował, ale wrócił do treningów, dobrze się czuł i chciał grać. Dlatego go wystawiliśmy. To sezon bardzo męczący dla nas – widać to było po drużynie Piasta i Pogoni. Dobrze, że już zbliżają się wakacje i zawodnicy trochę odpoczną.

CZYTAJ TEŻ:

ZADŁUŻENIE POGONI I POŻYCZKI

- W okresie po awansie do ekstraklasy wystąpiły duże zmiany w finansach, bo i takie zajść musiały - tłumaczył prezes Adamczyk, przedstawiając dziennikarzom wykresy. - Nastąpił olbrzymi skok kosztów, w porównaniu do przychodów. 

EPA ratowała Pogoń pożyczkami w każdym sezonie. Szczyt tego okresu przypadł na sezon 2013/2014 - suma udzielonych pożyczek wynosiła 12,36 mln zł. Jeżeli dołożymy do tego także kapitał zakładowy wpłacony przez EPA, zaangażowanie tej firmy w klub w tamtym okresie sięgnęło przeszło 21 mln zł.   

- Są to pożyczki udzielone przez EPA oraz odsetki od tych pożyczek, ponieważ nie były one spłacane w każdym okresie - tłumaczy Tomasz Adamczyk. -  Chcieliśmy, by po awansie do ekstraklasy i zaistnieniu tam, klub mógł już się finansować z własnych, zarobionych środków. 

W kolejnych latach, po sezonie 13/14, nastąpiło dokapitalizowanie spółki z 9 milionów na 14, a pożyczka firmy EPA została zamieniona na kapitał akcyjny. 

- W kolejnych latach także były udzielane pożyczki, bez tego by się nie obyło, ale już tu już pewna stabilizacja - przekonuje Adamczyk. - Poziom pożyczek udzielonych wynosi 10,5 mln zł. We wcześniejszych latach wpływały pewne sumy transferowe do klubu, ale właściwie do sezonu 17/18 nie miały one większego udziału. Po sezonie 16/17 stanęliśmy przed pytaniem, co dalej, by móc rozwijać klub. Jeżeli chodzi o ostatni okres, okres rozwoju, to pojawiły się środki z transferów.

Obecnie zadłużenie Pogoni wobec firmy EPA wynosi prawie 15 milionów złotych.

Sprawdzamy finanse Pogoni Szczecin. Ile zarobił klub i czy j...

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto