Kosta Runjaic: Gramy pierwszy mecz u siebie i znamy nasz cel [ZDJĘCIA]

W piątkowy poranek Kosta Runjaic spotkał się z dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej. Poniżej wątki, które zostały poruszone.

Sytuacja zdrowotna w zespole
Od początku tygodnia wszyscy trenują. Nadal nie ma Igora i Marcela. Nie mogę jeszcze w pełni ocenić, ale wszyscy dobrze trenowali i szykowali się do spotkania.

Przerwa reprezentacyjna i poprawa parametrów fizycznych
Były założenia, że z tygodnia na tydzień będzie progres. Ale jak trenujemy mniej to nie jest on tak widoczny. Jestem spokojny w tym aspekcie. Poprzedni tydzień - mecze z Piastem oraz Podhalem - pozwolił nam wejść w dobry rytm meczowy. Przerwa była długa, część piłkarzy dostała 3,5 dnia wolnego. To była świadoma decyzja. Kolejne przerwy czy tygodnie raczej nie będą już tak luźne. Trening to coś innego niż mecz, a dopiero w meczach buduje się odpowiednie przygotowanie, formę fizyczną. Będziemy wymagać, by zbliżali się do granic swoich wytrzymałości i pokazali już to w meczu z Wisłą Kraków. Wszystkie drużyny w ekstraklasie mają podobne podejście, podobnie pracują i myślę, że nie ma klubu, który już będzie w szczycie formy.

Benedikt Zech
Od wtorku trenuje normalnie i szykujemy go do spotkania z Wisłą. W pucharowym spotkaniu odpoczywał, ale zagrał Mariusz i też potrzebuje gry, dobrze się pokazał. Jesteśmy elastyczni, mamy trzech środkowych obrońców i każdy z nich może grać. Benedikt jest zaplanowany do gry w w środku, boczni obrońcy też już są wybrani.

Kiedy zobaczymy taką Pogoń, jaką chciałby widzieć szkoleniowiec
Od momentu, gdy tu przyszedłem są podobne zadania dla drużyny. Mamy teraz Dwóch nowych doświadczonych zawodników, ale jeszcze nie weszli w odpowiedni rytm. Jest postęp po każdym treningu. Zwracam uwagę, że Kamil z AF też mieli w zasadzie rok stracony i to też jeszcze widać w ich grze. Mamy sporo młodzieży. Jestem dobrej myśli i chyba nie potrzebujemy ośmiu kolejek, by pokazać nasz najlepsze oblicze. Istotne jest dla mnie, byśmy pokazywali lepszą piłkę. Do tej pory było to niewystarczające i piłkarze mają tego świadomość. Istotne, by wszystkie piłkarskie elementy ze sobą współgrały.

Napastnik na Wisłę
Będziemy decydować po sobotnim treningu. Nie zdradzam taktycznych szczegółów przed meczem.

Wisła Kraków – co może zagrać w niedzielę?
Na początku każdego sezonu każdy chce się pokazać jak najlepiej. Widać progres w grze. Przyjadą po punkty, ale my też mamy takie zadanie. Pamiętam ostatni mecz w Krakowie. Gol po rzucie rożnym. Byliśmy tam lepsi, były szanse na gole, ale pech i niemoc nas dopadła. Przy trzech punktach bylibyśmy liderem i inaczej się to mogło potoczyć. Pierwszy mecz w domy chcemy zakończyć zwycięstwem. Piłkarze mają tego świadomość. Nie będzie łatwo – Wisła gra do przodu, wysokim pressingiem, Błaszczykowski jest w formie. Jak nie będzie jakości i naszej wysokiej dyspozycji fizycznej to będzie nam ciężko. Ale jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni.

Wisłę obserwowaliśmy w dwóch ostatnich meczach, znamy ich słabe i mocne strony. Trzeba to wykorzystać i się przed tym chronić. Jestem jednak dobrej myśli. Musimy grać jako drużyna i realizować nasz plan.

Trening na boisku głównym
Trening w sobotę na nowej murawie. Byłem na boisku i jest w bardzo dobrym stanie i dzięki temu zobaczymy lepszy mecz.

Kto z kontuzjowanych czy nowych graczy jest blisko „11” na Wisłę?
Luis Mata jeszcze nie jest gotowy. To może potrwać 2-3 tygodnie. Tomas Podstawski wrócił i może grać na pełnych obrotach. Jest szansa, że zagra od pierwszej minuty. W porównaniu z meczem z Piastem szykuję zmiany w podstawowym składzie.

Nasze stałe fragmenty gry
Nie możemy naszej gry budować tylko na SFG i nie tylko na tym się koncentrujemy. Nic specjalnego więc nie szykujemy. Mamy podejście, by robić postępy w każdym elemencie, ale długa droga przed nami.

Nowy napastnik
Mamy trochę czasu, a wszystkie kroki idą w kierunku, by to było duże wzmocnienie, a nie tylko uzupełnienie. Wszystko na miarę naszych możliwości finansowych.

Atut boiska w niedzielę?
Sporo nowości, a jeszcze słyszę, że boisko jest o kilka metrów większe. To nasz obiekt, więc musimy się odpowiednio zaprezentować. Stadion w budowie i kiedyś się to zakończy, a kibice wymagają od nas w każdym meczu wysokiej formy. My też czekamy na dużo więcej kibiców na trybunach, nowych trybunach.

Losowanie Pucharu Polski
Fajnie byłoby wylosować kogoś bliżej nas, ale nie mamy na to wpływu. Czekam – tak jak kibice – na losowanie.