Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Premier kazał zamknąć lasy. Decyzja o zakazie wstępu do lasów budzi kontrowersje

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Fot. Agnieszka Świderska
Nawet krótki i samotny wypad do lasu nie wchodzi już w grę. Na polecenie premiera Lasy Państwowe ogłosiły zakaz wstępu do lasów w całym kraju. Od dziś, 3 kwietnia, do soboty, 11 kwietnia. Prawdopodobnie jednak jak wszystkie inne zakazy i ten zostanie przedłużony. O ile inne ograniczenia budziły jeszcze zrozumienie, to ten budzi wyłącznie krytykę.

Wyjazd do lasu to wielu Polaków był jedyny oddech w czasie tych trudnych tygodni. W grę wchodziły raczej samotne czy rodzinne wypady niż pikniki. Najwyraźniej jednak spacery to również zdaniem premiera za dużo. Wydał bowiem dypozycję Lasom Państwowym, by ogłosiły zakaz wstępu.

Od dziś, od piątku, 3 kwietnia do soboty, 11 kwietnia, nie będzie można wejść do lasu. Zakaz dotyczy także parków narodowych. Nie będzie można też skorzystać z leśnych parkingów, wiat, miejsc widokowych i miejsc na ognisko.

- Rozumiemy potrzebę kontaktu z przyrodą i potrzebę odetchnięcia od bardzo trudnej sytuacji, jaka dotyka wszystkich Polaków. Jednak w czasach epidemii jedynie solidarne i odpowiedzialne zachowanie daje nadzieję na jego skrócenie i na szybki powrót do normalnego funkcjonowania - przekonują Lasy Państwowe.

O ile wcześniejsze ograniczenia z związku z epidemią budziły społeczną zrozumienia, to z tą decyzją tak już nie jest.

- Do wszystkich wcześniejszych zaleceń się stosowałem, ale tego zupełnie nie rozumiem. W lesie obok mnie rzadko można kogoś spotkać, gdy już się z taką osobą mijam, to zazwyczaj jest zachowany odstęp, a najczęściej ludzie tacy po prostu sami skręcają w inną ścieżkę. Wygląda na to, że jedyny legalny spacer to teraz wyjście do najdalej położonego sklepu w mieście. Ciekawe ile osób wtedy napotkam na swojej drodze? Niestety nie potrafię zrozumieć tego zakazu. Jaki będzie następny? Zakażą nam oddychać? - to tylko jeden z komentarzy na profilu Lasów Państwowych. Podobnych są setki.

Zakaz nie dotyczy jednak myśliwych, którzy zostali wyłącznie pod ograniczeń, nakazów i zakazów wprowadzonych w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Ograniczenia nie dotyczą również mszy św., na których będzie mogło być do 50 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto