Padł nowy rekord. Z Pilchowa do skrzyżowania przy jeziorze Głębokim jazda autem zajęła prawie 25 minut. I to nie w dzień roboczy, a w słoneczną niedzielę. A co to ma do rzeczy? Liczni spacerowicze spowolnili ruch pojazdów na tym ważnym skrzyżowaniu.
- Zmiana organizacji ruchu miała usprawnić ruch, a dzieje się zupełnie odwrotnie. Głównie chodzi o pieszych, którzy z racji że mają pierwszeństwo i brakuje sygnalizacji skutecznie blokują przejazd we wszystkich kierunkach i gdy przyjdzie sezon wakacyjny zakorkują te skrzyżowanie - mówi pan Marcin, który skontaktował się z redakcją.
Korek wystąpił na trasie ze Szczecina w kierunku Polic i z powrotem. Pusto było w wlotach ul. Miodowej i Kupczyka. O sytuacji z niedzieli wiedzą urzędnicy.
- Rano korek był od strony Szczecina, a popołudniu od strony Polic. Mamy świadomość kłopotów. Latem może sygnalizacja zostanie znowu włączona - mówi Marcin Charęza, szef zespołu do spraw organizacji ruchu szczecińskiego magistratu.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?