Dziesięciu łysych (skinheadów), dobrze zbudowanych mężczyzn wdarło się w minioną środę do siedziby związku zawodowego przy ulicy Śląskiej. W lokalu trwał właśnie dyżur. Było tam pięciu działaczy, w tym jedna dziewczyna. „Łysi” od razu dali do zrozumienia, że nie przyszli dyskutować. Nałożyli na zęby bokserskie ochraniacze i zamknęli drzwi.
Za eksperta posłuży nam dr Zdzisław Matusewicz, politolog z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Zapraszamy do lektury!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?