Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kopniakiem w twarz

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Kolejny brutalny atak neonazistów. Sprawcy do tej pory pozostają bezkarni.

Dziesięciu łysych (skinheadów), dobrze zbudowanych mężczyzn wdarło się w minioną środę do siedziby związku zawodowego przy ulicy Śląskiej. W lokalu trwał właśnie dyżur. Było tam pięciu działaczy, w tym jedna dziewczyna. „Łysi” od razu dali do zrozumienia, że nie przyszli dyskutować. Nałożyli na zęby bokserskie ochraniacze i zamknęli drzwi.

– Wypytywali o różne osoby – mówi jeden ze związkowców. – Oglądali broszury. Znaleźli hasła antyfaszystowskie. To upewniło ich, że dobrze trafili. – Jeden z nich niespodziewanie kopnął mojego kolegę w twarz – mówią związkowcy. – Chwilę później trzech kopało go po głowie. Pobity został też drugi kolega.

Wezwana przez przechodnia policja zastała pobitych związkowców i zdemolowany lokal. Policjanci poradzili żartobliwie, by zamykać drzwi na klucz.

– Idea dyżuru jest taka, że przychodzą tu potrzebujący ludzie. Nie możemy się zamykać – mówi jeden z działaczy związku.

Kogo szukali neonaziści? 23 marca wczasie koncertu grupa skinów zaatakowała stojącą pod klubem Słowianin młodzież. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem – fani muzyki stawili skuteczny opór. Prawdopodobnie w lokalu na Śląskiej neonaziści szukali zemsty.

Katarzyna Legan z Komendy Miejskiej Policji zapewnia, że policja prowadzi intensywne śledztwo w sprawie ostatniej napaści.

– Została powołana specjalna grupa operacyjna do rozwiązania tej sprawy – mówi.

Marcin Kornak, prezes antyfaszystowskiego stowarzyszenia Nigdy Więcej jest zaniepokojony sytuacją w Szczecinie.

– Od pewnego czasu można zaobserwować tu niepokojące ożywienie środowisk skrajnie prawicowych –mówi. – Sprawa zamordowania muzyka grupy Vespa „Roniego”, czy agresywne okrzyki na pochodzie z okazji Dnia Kobiet to najnowsze z nich.

Jego zdaniem neonaziści mogą czuć się uprawomocnieni do brutalnych wystąpień.

– Środowiska te, do niedawna namarginesie, teraz uzyskują od władz pewien rodzaj przyzwolenia – mówi Marcin Kornak. – Polityczne kariery szczecińskiego polityka, wcześniej związanego z neofaszystowską organizacją Niklot, czy ministra, którego partyjni koledzy, na zdjęciach publikowanych w prasie podnoszą ręce w hitlerowskim geście mogą działać nawyobraźnię młodych radykałów.

 

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto