Pojawił się pomysł, aby to mieszkańcy dzielnicy w głosowaniu wybrali najlepszy projekt bryły świątyni.
Decyzja o bezprzetargowym wydzierżawieniu ziemi przy ul. Duńskiej i Jantarowej w Szczecinie zapadła w połowie września. Podjęciu uchwały towarzyszyły spore emocje zwolenników i przeciwników pomysłu.
Nowy kościół będzie częścią parafii pw. św. Antoniego z Padwy na Warszewie. Oprócz świątyni ma tam powstać centrum edukacyjne pw. bł. Jana Pawła II. W planach jest dom dziennego pobytu dla seniorów, świetlica, szkoła matematyki i języków obcych, poradnie zdrowotne i prawne.
- To ma być żywy pomnik Jana Pawła II. Dla wszystkich chętnych, nie tylko katolików i wierzących - tłumaczył ks. Wiesław Kruczyński, proboszcz parafii św. Antoniego.
Parafia jako inwestor wystąpiła już o przekazanie gruntu. Na razie nie wiadomo ile zapłaci za 30-letnią dzierżawę. Zarządzenie wyda prezydent Szczecina, ale czeka na szczegóły inwestycji.
- Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych wystąpił do parafii o uszczegółowienie planów zagospodarowania tej nieruchomości czyli np. tego co tam dokładnie będzie, w jakich terminach zostanie zrealizowane itp. Dopiero na tej podstawie będzie możliwe sformułowanie projektu umowy i ustalenie stawki za dzierżawę tej nieruchomości - tłumaczy Tomasz Klek ze szczecińskiego magistratu.
Według ks. Andrzeja Krzystka uzupełniony wniosek powinien trafić do urzędu do końca lutego.
- Ten rok to będzie czas uzgadnia wszystkich formalności. Gdy będziemy mieli już umowę dzierżawy, planujemy konkurs na wizualizację kościoła. Chcemy, aby projekty przygotowało nam kilka biur architektonicznych - dodaje ks. Krzystek.
Gdy projekty będą gotowe, zobaczą je mieszkańcy dzielnicy.
- Można zorganizować coś na kształt plebiscytu, który projekt jest najładniejszy. Mogłoby to być podczas pikniku antoniańskiego - zastanawia się Krzystek.
Jeśli te plany uda się zrealizować, budowa kościoła i centrum rozpoczęłaby się wiosną 2014 r. Inwestycja byłaby finansowana z datków wiernych.
Udawali, że pomogą zbudować kościół i chcieli oszukać księdza z Warszewa
Oskarżeni działali w lipcu 2012 r. To był czas, gdy parafia pw. św. Antoniego z Padwy starała się o grunt przy ul. Duńskiej w Szczecinie. Nie było jeszcze pewne, czy radni zgodzą się na wydzierżawienie terenu parafii. Te wątpliwości postanowili wykorzystać oszuści. Jeden udawał pracownika ministerstwa infrastruktury. Drugi był pośrednikiem. Za pomoc w zdobyciu ziemi chcieli 80 tys. zł. Ksiądz zawiadomił policję. Oszuści wpadli w zasadzkę.
- Powoływali się na wpływy w ministerstwie, w urzędzie miejskim w Szczecinie i w innych instytucjach, wprowadzając pokrzywdzonego w błąd, co do posiadania takich wpływów i możliwości podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu sprawy, to jest uzyskaniu działki oraz środków finansowych na budowę kościoła w Szczecinie - tłumaczy prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Oskarżeni obiecywali, że pomogą w pozyskaniu działki oraz przygotowania procesu budowy i pozyskania środków na ten cel.
- Żaden z oskarżonych nie miał faktycznie możliwości ani zamiaru wykonania czynności zmierzających do udzielenia pomocy, za którą zażądali korzyści majątkowej - dodaje prok. Wojciechowicz.
Więcej kontrowersjach wokół kościołą na Warszewie w Szczecinie:
**
- Nowa świątynia na Warszewie. Za i przeciw
- Warszewo: Kościół ma konkurencję w parku
- Drugi kościół na Warszewie? Parafia się tłumaczy. Chce taniej kupić grunt
- Szczecin: Protest w sprawie gruntów dla kościoła na Warszewie
- Warszewo: Drugiego kościoła nie będzie. Na razie [wideo]
- Warszewo: Jak taniej wydzierżawić grunt od miasta? Parafia ma problem
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?