MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrowersji wokół imprezy na pl. Solidarności ciąg dalszy

Anna Folkman
Anna Folkman
Imprezie organizowanej przez klub 13 Muz na pl. Solidarności sprzeciwiają się stowarzyszenie "Grudzień '70, Styczeń '71" i radni PiS-u. Dyrektor klubu tłumaczy się w liście otwartym.

Rafał Roguszka, dyrektor Domu Kultury "Klub 13 Muz" tłumaczy, że wydarzenie "13 sphere" na pl. Solidarności nie jest ani zamachem, ani prowokacją z strony organizatorów. 

- Nie zamierzamy bezcześcić miejsca pamięci "dyskoteką", jak to określono. Zaplanowane przez nas wydarzenia dalekie są od tego rodzaju doznań kultury masowej - pisze w liście otwartym do mediów.

DK Klub 13 Muz słynie z tego, że przenosi swoje działania w przestrzeń miejską, przypomina miejsca ważne dla mieszkańców.

- Taki zamysł mieliśmy i tym razem - czytamy dalej. - Chcieliśmy pokazać to miejsce osobom, które być może pierwszy raz będą miały okazję przyjrzeć się mu z bliska i zastanowić nad ważnymi wydarzeniami, które miały tutaj miejsce. Poszczególne punkty programu bliższe są atmosferze kontemplacji niż hucznej imprezy.

W odpowiedzi na zarzuty, że imprezę mają prowadzić didżeje dyrektor zapewnia, że nie zamierza robić żadnej hucznej dyskoteki,**[ma też nie być alkoholu](http://www.mmszczecin.pl/26569/2009/6/25/pl-solidarnosci-na--sphere-nie-bedzie-piwa )**.

- Pragniemy raczej zatrzymać mieszkańców na dłużej, by mogli spędzić więcej czasu przy kameralnych brzmieniach w niebanalnym miejscu - tłumaczy dyrektor „13 Muz”. Muzyka, która pojawi się w namiocie będzie stonowana i daleko odbiegająca od atmosfery beztroskiej zabawy.


**Zobacz program:

Wydarzenie 13 Sphere w namiocie na pl. Solidarności

**


Dyrektora klubu odpowiada na protest członków stowarzyszenia "Grudzień '70, Styczeń '71". Zdaniem Waldemara Brygmana ze stowarzyszenia w przeszłości na placu zbyt wielu ludzi straciło życie i zostało rannych, by cokolwiek tam organizować.

- Chciałbym spotkać się z tym człowiekiem, który wydał pozwolenie na organizację takiego wydarzenia, akurat w tym miejscu - mówi. - Swoją decyzją pokazał, że nie szanuje się ludzi, którzy w tym miejscu przelewali swoją krew.

Podobnie uważają członkowie Klubu Radnych PiS-u, którzy w środę późnym wieczorem apelowali w liście otwartym o przeniesienie piątkowej imprezy.

- Niewiele jest w Szczecinie miejsc, które w tak dobitny i jednoznaczny sposób upamiętniałyby wydarzenia Grudnia 1970 roku - pisze Leszek Duklanowski z Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości Rady Miasta. - Plac Solidarności to miejsce-symbol dla wszystkich, których bliscy broniąc wolności zginęli z ręki utrwalaczy komunistycznego reżimu.

Zdaniem radnych organizowanie imprezy, "muzyczno – taneczną", jak sami ją określają, na placu, gdzie stawiany jest namiot zaraz przy pomniku Anioła Wolności "urąga godności tego miejsca i przesłaniu, jakie niesie ono dla potomnych".

- Pragniemy zwrócić uwagę, że impreza nie ma nic wspólnego z "kulturą wysoką", o jakiej mówił Krzysztof Olszewski, zastępca Dyrektora Klubu 13 Muz - dodaje. - A jest to jedynie próba uzasadnienia własnych niewłaściwych działań Klubu.

Jakie jest Wasze zdanie? Zobacz sondę wideo:

"13 Sphere" na Placu Solidarności - wypada czy nie?
od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto