Małgorzata Klimczak
[email protected]
Ogród powstał w podwórku kamienicy z inicjatywy pani Wioletty Filipczak i jej rodziny. Znajduje się w centrum miasta, ale po przekroczeniu bramy wejściowej wchodzimy w strefę zieleni, która urozmaica widok z okien na podwórko. Powstał 5 lata temu. Wszystko zaczęło się od jednego drzewka.
Pan Dariusz Filipczak przywiózł pierwsze drzewko, które uratował z budowy i wokół niego zbudował drewniany płotek. Z zawodu jest stolarzem, więc wszystkie drewniane przedmioty i ozdoby robi sam. Tak powstała drewniana studnia. To najmłodsze dzieło, które powstało w tym roku. W ubiegłym roku pan Dariusz zrobił ogrodzenie wokół śmietnika.
W ogrodzie rosną begonie, fuksje, aksamitki, które wyrosły z siewek przywiezionych z Wyspy Puckiej.
W ubiegłym roku ogród brał udział w naszym konkursie, ale przez ten rok sporo rzeczy przybyło.
- Jest dużo nowym drewnianych pojemników z kwiatami, paprocie - mówi Wioletta Filipczak. - Mąż robi drewniane rzeczy, a ja się zajmuję resztą. - Przychodzę tu codziennie po pracy i poświęcam pielęgnacji około dwóch godzin dziennie. Mąż jest tu rzadziej, bo późno wraca. To miejsce naszego wypoczynku. Czasami spotykamy się tu z sąsiadami na kawę.
Konkurs na Najpiękniejszy Ogród w Szczecinie 2013
Po raz siódmy organizujemy "Konkurs na Najpiękniejszy Ogród w Szczecinie".
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?