Pani Genowefa mieszka przy ul. Kwiatowej, obok znajduje się pętla tramwajowa, jeździ sporo aut. Ogród jest jej oazą spokoju.
– Tutaj najlepiej wypoczywam – mówi pani Genowefa. – Jestem już na emeryturze, dlatego mam bardzo dużo czasu na pracę w ogródku. Przy tym najbardziej się relaksuję. Lubię pielęgnować swoje rośliny, im bardziej się o nie dba tym lepiej się prezentują.
W ogródku pani Genowefy możemy zobaczyć piękne kwiaty czosnku, dzwoneczki, irysy, chryzantemy oraz piękny krzew perukowca, z którego jest najbardziej dumna.
– Przycięłam go troszkę i uformowała się piękna kula – mówi. – Czekam tylko aż zakwitnie. Jego kwiaty wyglądają jak puch i przypominają perukę, dlatego właśnie krzew ten nosi taką nazwę.
W drugiej części swojego ogrodu pani Genowefa hoduje warzywa i owoce. Rośnie tam sałata, cukinia, groszek, fasolka szparagowa, bób, ziemniaki, marchew, śliwki, truskawki, jabłka, porzeczki, maliny.
–Mam wszystko, czego potrzebuję –mówi. – Rano wychodzę do swojego ogrodu i zrywam te warzywa i owoce, na które właśnie mam ochotę. Smakują znacznie lepiej niż te kupione w sklepie, bo są hodowane ekologicznie. Jest przy nich sporo pracy, ale warto trochę się pomęczyć, żeby zdrowiej i smaczniej jeść.
Gdy pani Genowefa skończy codzienną pracę w ogródku siada na swojej huśtawce i relaksuje się w swojej oazie spokoju.
– Nie znam lepszego miejsca niż to – mówi. – Mieszkam tu od dziecka i zawsze czułam się tutaj fantastycznie. Latem gdy ogród wygląda tak pięknie mogłabym siedzieć w nim na okrągło.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?