Już nie mogłem się doczekać – mówił Marcin Stec, po tym jak w ostatnią niedzielę zobaczył swój nowy komputer. – Teraz już się nie będę nudził!
Po pomoc do fundacji Mam Marzenie zgłosili się rodzice chłopaka. Opłaciło się. Marcin nie może wyjść z zachwytu. Cieszy się, że teraz wszystko stanie się łatwiejsze. Będzie odrabiał lekcje, ale przede wszystkim nie będzie się już nudził. Rodzice śmiali się, że Marcin szybko nie rozstanie się z prezentem.
- Na razie mam tylko jedną grę – mówi Marcin. – Ale to nic. Na pewno trochę potrwa zanim nauczę się wszystkich funkcji.
Marcin choruje na białaczkę. Od stycznia leży w szpitalu. Dni wypełniały mu badania, telewizja i rysowanie. Chłopak jest utalentowany. Wszyscy wiedzą, że ma lekką rękę do prac plastycznych. Wygrał już kilka konkursów. Uwielbia historię starożytną, a w przyszłości chciałby projektować.
- Kilka tygodni zbieraliśmy pieniądze – mówi Grzegorz Kirchof z fundacji. – Udało się. Teraz Marcin może choć na chwilę zapomni o chorobie.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?