– Wytknęliśmy wszystkie błędy – mówią eksperci ruchu drogowego.
Jest szansa, by znacząco zwiększyć bezpieczeństwo na szczecińskich drogach. Trzeba tylko dokładnie przyjrzeć się oznakowaniu. W tym celu urząd
miasta zlecił niezależnej firmie, by dokonała inwentaryzacji naszych ulic. Wynik okazał się zatrważający. Po zakończeniu prac okazało się, że lista jest bardzo długa. To ponad 500 pozycji.
– To była bardzo długa i męcząca praca – mówi Jacek Pok z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, który zajął się inwentaryzacją. – Braliśmy pod uwagę otoczenie drogi, bariery ochronne i zasadność ich ustawienia. Jest wiele miejsc, gdzie ona bardziej zagrażają, niż zwiększają bezpieczeństwo. Drugim elementem inwentaryzacji było sprawdzenie oznakowania poziomego i pionowego. Jest wiele znaków przestarzałych, z lat 60 czy 70. Spełniają swój funkcję, jednak nie są zgodne z normami odblaskowymi, są odkształcone, czy przebarwione. Analizowaliśmy tylko główne ciągi komunikacyjne.
Zespół złożony z kilku osób nagrywał wszystko na taśmy wideo. Następnie, przy komputerach sprawdzali, czy jest to zgodne z obowiązującymi normami. W taki sposób powstał dokładny spis, który otrzymali urzędnicy.
– Nie chciałbym mówić o najniebezpieczniejszych ulicach, bo ciężko je wskazać. Można to zrobić dopiero po przeliczeniu nieprawidłowości na jeden kilometr. Tego nie robiliśmy – mówi Pok. – W Szczecinie jest dużo niepotrzebnych ograniczeń prędkości, po 30-40 km/h. Przykładem, który wskazaliśmy jest chociażby ul. Ku Słońcu. Na części zostało to już poprawione. Teraz wszystko muszą weryfikować komisje bezpieczeństwa. Gdyby zastosowali się do naszych sugestii z pewnością bezpieczeństwo w naszym mieście zwiększyłoby się, i to znacznie.
Zapytaliśmy urzędników, co teraz dzieje się z przygotowanym wykazem.
– Dzięki tej inwentaryzacji mamy bardzo dokładną mapę miejsc, w których należy dokonać poprawek lub zmian. Systematycznie je wprowadzamy – powiedział Tomasz
Klek z magistratu. – W raporcie duża część informacji rzeczywiście dotyczy utrzymania znaków, wymiany zniszczonego oznakowania, czy odkrycia znaków zakrytych przez zieleń. W zestawieniu są też propozycje ulepszeń i usprawnień w ruchu. Czasami takie działania wymagają większych nakładów finansowych ze strony miasta i trzeba je zaplanować w budżecie.
Urzędnicy przyznali, że obecnie jest zlecona dokumentacja na poprawę ruchu ul. Derdowskiego, chodzi o dodanie jednego pasa ruchu. W ostatnim czasie wykonana została też dokumentacja na Bolesława Śmiałego, która między innymi porządkuje parkowanie w tamtym rejonie.
Zapytaliśmy szczecińskich policjantów, jak oni oceniają bezpieczeństwo w naszym mieście. Czy rzeczywiście zauważają aż tyle niedociągnięć?
– Z pewnością trzeba się przyjrzeć ulicy Ku Słońcu. W ciągu całej doby są trzy ograniczenia prędkości: od 7 rano do 20 jest 40 km/h. Do godziny 23 jest 50km/h, a jeszcze później 60km/h. Nie ma to większego sensu – mówi Maciej Kordziński ze szczecińskiej drogówki. – Można też pokusić się o wyłączenie Autostrady Poznańskiej z obszaru zabudowanego. Prawda jest taka, że jest mnóstwo miejsc, gdzie ograniczenia są bezsensowne. Kolejnym problemem jest to, że spora część znaków jest zakryta krzakami.
Policjant wytyka jeszcze jeden błąd naszego miasta.
– Jest zdecydowanie za dużo zakazów postoju. Spora część z nich nie jest potrzebna. Należałoby zrobić audyt ich wszystkich i pościągać z nich połowę – podsumowuje.
Andrzej Kus[email protected]
Zmień swoje drogowe miasto | |
Czekamy na Wasze interwencje!
|
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?