Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koło ratunkowe zamknięte na klucz. Wszystko przez wandali

Agata Maksymiuk
Sebastian Wołosz
Wandale dewastują szafki na koła, zmuszając do tworzenia alternatywnych form zabezpieczeń. Szczecinianie obawiają się, że w chwili zagrożenia życia nie uda się skorzystać z ratunku.

Spacerując po szczecińskich bulwarach można zauważyć pewną nieprawidłowość - czytamy w liście od naszego Pana Marka .
- Szafki z kołami ratunkowymi przy Odrze są zamknięte na zamek. Niestety kluczy do zamka brak. Bezspornie problem z dostępem do szafki może zaważyć na czyimś życiu. Budzi to niepokój i nasuwa pytanie: czy ochrona własności przesłoniła ochronę życia?

Bulwary są zarządzane przez Żeglugę Szczecińską. Szafki z kołami ratunkowymi to podstawowe i niezbędne elementy wyposażenia takiej przestrzeni. Również klucze do szafek były ich częścią.

Na kłódki, bo kradną
Postanowiliśmy sprawdzić przyczynę tego deficytu.

- Niestety żyjemy w społeczeństwie gdzie ludzie nagminnie kradną - tłumaczy Jacek Zieliński z Żeglugi Szczecińskiej. - Oczywiście klucze były przy każdej szafce. Po kolejnych wymianach zamków zdecydowaliśmy, że musimy wybrać inne rozwiązanie. Decyzja o całkowitym "uwolnieniu" kół nie należy do łatwych. Na bulwarach niestety pojawia się wiele nietrzeźwych osób, które dla zabawy niszczą różne obiekty zupełnie nie myśląc o konsekwencjach. Istnieje możliwość zastosowania plastikowych złączy lub specjalnych taśm. Ważne, by każdy bez problemu mógł skorzystać z koła w chwili zagrożenia.

Tymczasowe rozwiązanie
Pierwsze, tymczasowe rozwiązania czyli druciki i plastikowe obejmy na szafkach, nie zadowoliły szczecinian.
- Czy w sytuacji ratowania życia nie będzie możliwości skorzystania z koła ratunkowego bez noża czy innego ostrego narzędzia? - pyta nas internauta. - A może mamy rzucać koło ratunkowe wraz z całą szafką? Zdecydowanie ktoś bez wyobraźni zajął się tym tematem. Może dobrym rozwiązaniem będzie zaangażowanie większej liczby patroli, a wtedy nie będą potrzebne żadnego zamknięcia?

Włączmy rozum
Jak się dowiedzieliśmy niedawno zapadła decyzja o wstrzymaniu instalacji na skrzynkach zamków na klucz.
- Zastosowaliśmy specjalne przylepce - informuje Jacek Zieliński. - Kradzieże wpłynęły na ustalenie szefostwa, że najlepszym i najbardziej dostępnym rozwiązaniem będą specjalne taśmy, które z łatwością zdejmie każdy.

Bulwary są także otoczone opieką Straży Miejskiej. Funkcjonariusze dbają o spokój i porządek nad Odrą.
- Rozpoczęliśmy ścisłą współpracę z Żeglugą Szczecińską - mówi Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej. - Bulwary są patrolowane i obserwowane przez nas. Myślę, że w pewnym stopniu obecność funkcjonariuszy wpływa na ograniczenie nieprzyjemnych i niebezpiecznych zajść, a także kradzieży.

Jak twierdzi Jacek Zieliński, zdarza się, że nocą koła ratunkowe lądują w rzece. Co prawda nie jest to zjawisko częste, jednak bardzo kłopotliwe.

- Koło w akwenie wiąże się z wszczęciem akcji ratowniczej- tłumaczy Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej. - Oprócz wykluczenia aktów wandalizmu, dryfujące koło oznacza duże prawdopodobieństwo utopienia się jednostki wodnej lub człowieka. W pierwszej kolejności docieka się zdarzenia, do którego koło mogło być rzucone. Taki sygnał jest sprawdzany niezwłocznie. Jeżeli przypadek jest jedynie aktem wandalizmu, opisane koło zwracamy do właściciela i wszczynamy procedurę ustalenia przyczyny zajścia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto