Po kilkukrotnej interwencji mojej i MM z ul. 26 kwietnia w końcu został usunięty granatowy polonez i różowy maluch.
Za zakrętem jakiś 100 metrów dalej, straszy następny samochód osobowy. Prawdopodobnie stał on się dawcą części dla różnych kombinatorów. Dawniej był kompletny, ale brakowało mu po obu stronach blach nad kołami tylnymi. Teraz wygląda tak.
MR
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem MM Mojego Miasta! Szczegóły projektu znajdziecie klikając na link:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?