Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny dzień imprez z artystami ulicy za nami (zdjęcia)

Agata Płatek
Agata Płatek
Dzisiaj mamy ostatnią szansę na to, aby wziąć udział w Międzynarodowym Festiwalu Artystów Ulicy w naszym mieście. Jeżeli nie mamy żadnych planów na sobotnie popołudnie i wieczór nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy zaczerpnęli nieco kultury.

Wczoraj udało mi się w końcu obejrzeć część przedstawienia „Orion – muzyka miasta”, na które tak liczyłam. Performance składał się z trzech czterdziestominutowych „odcinków”.

Niesamowite było to, w jaki sposób przechodnie reagowali na jakże dla nich nietypowe, wydarzenie.

Większość z nich ciekawością, zdziwieniem i rozbawieniem obserwowała grupę biorącą udział w przedstawieniu.

Przystawali, czasem przestraszeni, a czasem zafascynowani… W końcu tego rodzaju wydarzenia nie są u nas bynajmniej codziennością. Doświadczenie naprawdę interesujące.

Widowisko po raz ostatni odbędzie się dziś, dlatego zachęcam do wybrania się na nie – start o godzinie 15 przy Placu Grunwaldzkim.

Z dużym opóźnieniem rozpoczęły się wieczorne koncerty na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich, jednak widzowie większych pretensji do artystów nie mieli. Dlaczego? Ponieważ zgotowali im oni wspaniałe występy, na które z całą pewnością opłacało się czekać.

Dikanda, szczecińska grupa oraz Musafir z Indii – podniosły temperaturę o kilka ładnych stopni. Ludzie szaleli przed sceną, tańcząc, krzycząc i klaszcząc.

Zwłaszcza zespół indyjski wzbudził wiele emocji… niesamowitym pokazem zgotowanym przez drobną tancerkę.

Piękny i zmysłowy taniec, a do tego… miecze, gwoździe, tłuczone szkło oraz dzban pełen wody stojący na… głowie kobiety.

Chyba wszyscy czuli ucisk w brzuchu z nerwów. Tancerka, mimo widocznego stresu, wspaniale sobie poradziła i dostała, jak najbardziej zasłużoną, szaloną owację!

Co tu dużo mówić? Cieszę się, że jednak nie zrezygnowałam z zabawy, bo… mimo pewnych niedociągnięć i opóźnień… było warto!

Organizatorzy festiwalu pomyśleli również o prawobrzeżnych mieszkańcach Szczecina. **
Po festiwalowej uczcie odwiezie ich do domy specjalny autobus. Odjedzie on o godz. 1.30 z zatoczki przy Royal Jazz Clubie

Szczegóły w dziale **

dzieje się!

Zobacz także:


Program festiwalu: Artyści ulicy opanują Szczecin (wideo)

**

Zdjęcia z festiwalu:


Kolejny dzień imprez z artystami ulicy dobiegł końca (zdjęcia)

**


Festiwal Artystów Ulicy: Pierwszy dzień za nami

**


od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto