Zatrzymany 39-letni Jacek M. miał swoich „stałych klientów”, którym systematycznie dostarczał narkotyki.
- Jedna z klientek przyznała, że od ponad roku mogła kupić pod tym adresem amfetaminę bądź marihuanę – powiedziała podkom. Katarzyna Legan. – Powiedziała także, że Jacek M. ze skruchą przyznał, że „wie, że truje ludzi”.
Mimo wszystko nie przeszkadzało mu to na tyle, aby zaprzestać sprzedaży. Za woreczek z amfetaminą brał ok. 50 złotych, ponadto zachwalał i reklamował swój towar jako „towar świetnej jakości”
- W jego mieszkaniu oprócz marihuany i amfetaminy policjanci znaleźli przyrząd do porcjowania narkotyków, wagę, woreczki, broń gazową z amunicją oraz dwa niemieckie dowody osobiste – dodała podkom. Katarzyna Legan.
Jacek M. jest dobrze znany policji, był wielokrotnie karany za kradzieże, pobicia i inne przestępstwa.
- Zatrzymany zostanie dziś przesłuchany w komisariacie Szczecin Nad Odrą, usłyszy zarzuty udzielania i posiadania znacznej ilości środków odurzających. – powiedziała podkom. Legan. – Komendant komisariatu wystąpi także z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny – dodaje.
O sprawie pisaliśmy:
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?