Kupcy z targowiska Manhattan wyrazili zaniepokojenie planami budowy dworca autobusowego na pętli "Kołłątaja". Koncepcja miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Bolinko – Kadłubka" zakłada, że w budynku mogłaby powstać placówka handlowa. W związku z budową dworca rozbiórce uległyby oficyny z ul. Św. Barbary.
– Perspektywa budowy dworca jest odległa, ale po co jątrzyć – mówi Bogusław Wołosewicz, prezes zarządu Centrum Handlowo-Usługowego Manhattan. – Chcemy dziś zmienić zapis dopuszczający handel. Nie sprzeciwiamy się usługom, na przykład gastronomicznym. Obawy kupców wynikają z tego, że na terenie dworca mógłby powstać sklep wielkopowierzchniowy.
Nie chcą handlu nawet na powierzchni do 400 metrów kwadratowych. Radni poparli pomysł handlowców z Manhattanu, ale jednocześnie nie zapomnieli o już działających w tym miejscu podmiotach gospodarczych.
– Wszystkie podmioty powinny być traktowane tak samo – mówi Piotr Kęsik, radny SLD. – Dlatego w planie powinien być zapis zabezpieczający podmioty już funkcjonujące i uniemożliwiający powstanie sklepów. Plan "Bolinko – Kadłubka" będzie podany do publicznego wglądu.
Czytaj także: Kupcy z Manhattanu czują się zagrożeni budową Kauflandu. Będą protestować przed urzędem
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?