Kolektyw właśnie kończy remontować siedzibę przy ul. Rayskiego 25. Pomalowane zostały ściany, wycyklinowane podłogi, ustawiono już część wyposażenia, zamontowano ogromną półkę na całą ścianę, na której będzie społeczna biblioteka.
- Wiele rzeczy zrobiliśmy sami, ale też dużo pomogli nam ludzie - mówi Agata Caban pomysłodawczyni Kolektywu. - Właściwie nie spotkaliśmy się z żadną odmową, jeśli prosiliśmy o pomoc w pracach. Nawet przyjechały do nas dziewczyny z Niemiec z Anklam, bo usłyszały, że coś się tutaj dzieje i zaoferowały nam pomoc.
Kolektyw ma być miejscem, w którym spotykać się będą ludzie, którzy interesują się prawami kobiet, działalnością na rzecz równouprawnienia, ruchami miejskimi , wsparciem dla osób z różnych kultur, wszelkiego rodzaju mniejszości.
- Do tej pory działaliśmy w różnych organizacjach, stowarzyszeniach, spotykaliśmy się przy różnych okazjach - mówi Bogna Czałczyńska z Kolektywu, działaczka społeczna. - Teraz mamy miejsce, w którym możemy się spotykać i swobodnie rozmawiać. Już wcześniej się tu spotykaliśmy, ale warunki jeszcze były niekomfortowe. Teraz, po remoncie, możemy już układać konkretne plany.
Od sierpnia Kolektyw będzie otwarty codziennie. Każdy będzie mógł tam podejść. Od września w poniedziałki planowane są porady ekspertek od prawa, psychologii, spraw społecznych. Porady będą popołudniami, prawdopodobnie w godz. 17-19.
Już wiadomo, że będą wystawy. Na początek prace Marty Frej, a w przyszłości innych artystów.
Ważnym elementem będzie też biblioteka społeczna, w której znajdą się książki o tematyce społecznej.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
