Około godziny 23.30 podeszła funkcjonariusze patrolowali nabrzeże Odry. W pewnym momencie podbiegła do nich kobieta i poinformowała, że do Odry wpadła jej koleżanka,
- Krzyczała, że nie ma już siły dalej utrzymywać się na powierzchni wody - relacjonuje mł. asp. Przemysław Kimon ze szczecińskiej policji. - Funkcjonariusze od razu przystąpili do ratowania tonącej kobiety. Jeden z policjantów oparł się o nabrzeże i wysuwał w kierunku pływającej kobiety. Drugi z funkcjonariuszy trzymał kolegę za nogi. Po chwili policjant złapał ją za ręce i wyciągnął na brzeg.
Lekarz pogotowia, który przyjechał na miejsce zbadał określił jej stan jako dobry. Policjantom oświadczyła, że idąc wzdłuż brzegu w pewnym momencie zachwiała się i ześliznęła do wody.
- Po kobietę po kilkunastu minutach przyjechał syn, który zabrał ją do domu. Dzięki szybkiej i sprawnej reakcji funkcjonariuszy nie doszło do tragedii – podkreśla mł. asp. Przemysław Kimon.
Zobacz na gs24.pl: W lasach koło Trzebieży odkryto arsenał broni. Zobacz zdjęcia i film
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?