Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopoty kierowców na Drzetowie w Szczecinie. W zatorach stoją nawet tramwaje

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Od początku tygodnia kierowcy jadący przez Drzetowo narzekają na zatory drogowe. Do czasu zamknięcia Niebuszewa i fragmentu ulicy Matejki nie było tak dużych kłopotów z przejazdem.

- Rano przejazd od wiaduktu na ulicy Druckiego-Lubeckiego do siedziby straży pożarnej przy ulicy Firlika zajął mi pół godziny. Tak źle jeszcze nie było – mówi nasz Czytelnik. – Zator zbiegł się w czasie ze zmianami na ulicy Matejki.

Przypomnijmy, że z powodu prac na torowisku wyłączona z ruchu jest ulica Matejki na odcinku od ulicy Piłsudskiego do placu Żołnierza Polskiego.

ZOBACZ TEŻ:

Torowa rewolucja w Szczecinie. Kolejne zmiany w ruchu! ZDJĘC...

W zatorach na Drzetowie stoją również tramwaje linii nr 6 i 11. Częściowo tracą również czas w korkach tramwaje linii nr 5, a także autobusy linii nr 67, które kursują do Ludowej.

- Przez zamknięcie ul. Matejki korkują się ulice wzdłuż Stoczni, co powoduje opóźnienia tramwajów i autobusów jadących od ulicy Wilczej. Mamy swoje wnioski i uwagi, które zostaną przedstawione projektantowi i wykonawcy. Jeśli będzie taka możliwość postaramy się wprowadzić zmiany w czasowej organizacji ruchu – mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

ZOBACZ TEŻ: Ruszył remont torowiska na Niebuszewie

CZYTAJ TAKŻE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto