Funkcjonariusze Policji i Straży Pożarnej dostali zgłoszenie, że na jednej z ulic Kołobrzegu pali się pojazd m-ki Dodge, którego kierowca uderzył w drzewo. Funkcjonariusze, którzy pojechali na interwencję potwierdzili zgłoszenie ale na miejscu nie było kierującego.
W toku wykonywanych czynności ustalono właściciela pojazdu, którym okazał się 22-letni mieszkaniec Kołobrzegu. W trakcie rozmowy oświadczył, że samochód został skradziony z parkingu a on sam jego bark zauważył rano.
Policjanci mieli jednak wątpliwości i nie dowierzali mężczyźnie, ponieważ jego zawiadomienie zawierało nieścisłości. Śledczy zbierając informacje w tej sprawie ustalili, że kradzież została zmyślona przez zawiadamiającego, który sam spowodował kolizję. Po spotkaniu z kolegą, z którym pił alkohol wsiadł za kierownicę swojego samochodu. Był tak nietrzeźwy, że kierując na jednej z ulic Kołobrzegu wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Po krótkiej chwili pojazd uległ samozapaleniu a on sam zbiegł z miejsca zdarzenia.
„Poszkodowany" w toku prowadzonego postępowania przyznał się do tego, że wymyślił całe zdarzenie ponieważ był pijany i chciał uniknąć odpowiedzialności karnej. Do tego mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.
Za fałszywe zawiadomienie 22-latkowi prawdopodobnie zostaną przedstawione zarzuty zawiadomienie o nie popełnionym przestępstwie oraz fałszywym zawiadomienie organów ścigania. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
