Prawie miesiąc przerwy w rozgrywkach to dużo czasu na to, żeby popracować nad pewnymi elementami i taki był plan Kinga Szczecin. Więcej czasu z drużyną spędził Isaiah Briscoe, który już w debiucie przeciwko Stali Ostrów Wielkopolski zaprezentował się z dobrej strony, a po takim czasie powinno być jeszcze lepiej. Dodatkowo ważne było podtrzymanie rytmu meczowego, więc szczecinianie standardowo dwukrotnie zmierzyli się w zamkniętych sparingach ze Spójnią Stargard. Najpierw przegrali 78:83, a kilka dni później wygrali 85:72.
CZYTAJ TEŻ:
Przełom lutego i marca to także dobry czas na znalezienie następcy Bena McCauleya. Taka koszykarska perełka w tym sezonie na pewno się nie trafi, ale kogoś znaleźć trzeba. Klub dał szansę graczowi z Litwy i na testy przyleciał Giedrius Staniulis.
28-latek mierzy 205 cm wzrostu i jest wolnym agentem. Większość kariery spędził w litewskiej ekstraklasie, ale przez ostatnie dwa lata występował w trzeciej lidze francuskiej. W sezonie 2018/2019 notował średnio 16 punktów i prawie 10 zbiórek na mecz. Wygląda na to, że Litwin dostanie szansę od Kinga Szczecin, bo do końca sezonu zasadniczego pozostało 10 spotkań i nie ma czasu na dalsze eksperymenty.
Kolejne spotkanie o stawkę już niedługo, bo we wtorek Wilki Morskie zagrają na wyjeździe z Polskim Cukrem Toruń. Początek starcia o godz. 19.
ZOBACZ TEŻ:
WIDEO:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?