Do wypadku doszło w Szczecinie 6 czerwca 2020 r. Według prokuratury podejrzany jadąc samochodem osobowym marki skoda fabia naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie zatrzymał się przed czerwonym światłem.
ZOBACZ TEŻ:
- W ten sposób, że nie dostosował się do sygnalizatora nadającego światło czerwone, a następnie wjeżdżając za sygnalizator zderzył się innym uczestnikiem ruchu drogowego - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska- Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Dwie osoby z samochodu, w który uderzył oskarżony odniosły obrażenia. Kobieta, która kierował autem doznała drobnej rany tłuczonej kciuka oraz złamania paliczka środkowego palca prawej ręki, natomiast pasażer pojazdu doznał obrażeń ciała m.in. w postaci tępego urazu przedniej powierzchni klatki piersiowej. Powyższe obrażenia wywołały u pokrzywdzonych naruszenie czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni, co oznacza, że doszło do wypadku, a nie kolizji.
Podejrzany nie był wcześniej karany sądownie, w chwili wypadku był trzeźwy. Grozi mu do trzech lat więzienia oraz grzywna i nawiązka.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Śmiertelny wypadek w Tanowie. Samochód uderzył w drzewo - 31.12.2020
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?