Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy wychodzimy z klatki, kapie nam na głowę

Anna Folkman
Anna Folkman
W grudniu spółdzielnia powiększyła schodki prowadzące z i do klatek przy ul. Mieszka I 102, 104 i 106. Niestety fachowcy zapomnieli o tym, żeby wraz ze schodami przedłużyć także daszek, który znajduje się nad nimi. Teraz na podeście jest lodowisko, kapie woda i robią się dziury.

W tej sprawie napisał do nas pan Tadeusz, mieszkaniec jednej z klatek, w których przeprowadzano remont schodów.

- W grudniu spółdzielnia Kolejarz zleciła wykonanie wejścia do wieżowca, jakiejś prywatnej firmie – pisze pan Tadeusz. – Inaczej mówiąc powiększyli schodki, tzn. stopnie, podest. Problem jest w tym, że daszek nad tymi schodkami jest mniejszy niż podest schodów. Teraz woda spada z daszku wprost na podest i drąży dziurę, w której stoi woda i zamarza. Jeżeli powiększyli podest to również powinni wydłużyć daszek, albo założyć rynnę, żeby woda spływała bokami a nie na wejście i ludziom na głowy.

Pojechaliśmy na miejsce. Spotkaliśmy się z panem Tadeuszem, który dokładnie pokazał nam jak wygląda problem. Po wizycie na ul. Mieszka I skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią mieszkaniową Kolejarz. Opowiedzieliśmy o problemie Eugeniuszowi Garguli, inspektorowi działu technicznego w spółdzielni.

- Wydłużenie schodów było wykonane przy klatkach 102 i 104 – zauważa pan Eugeniusz. – Rzeczywiście, nikt nie pomyślał o tym, żeby przedłużyć daszek. Na pewno w tej sprawie porozmawiam z prezesem. Będziemy wprowadzać korektę do planu remontowego. Opowiem o kłopocie i myślę, że uda się temu zaradzić.

Fot. Magdalena Ratajczak

Pojechaliśmy na miejsce. Spotkaliśmy się z panem Tadeuszem, który dokładnie pokazał nam jak wygląda problem. – Woda spada z daszku wprost na podest i drąży dziurę, w której stoi woda i zamarza. – opowiada.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto