- Czasem obserwuję z okna jak ludzie przystają, oglądają, czasem robią zdjęcia – przyznaje dumna właścicielka niewielkiego ogródka przed oknem zabytkowej kamienicy. - To bardzo satysfakcjonujące.
Pani Bożena „grzebaniem w ziemi” zainteresowała się w momencie przejścia na rentę. Przyzwyczajona do stałego zajęcia, musiała gdzieś wyładować swoją energię. Wtedy jeszcze pod oknem rosły zwykłe chaszcze, a na skrawkach trawnika załatwiały się psy. W ciągu kilku lat ten kawałek zieleni zamienił się w prawdziwy „rajski ogród”. Gospodyni wszystkiego uczyła się sama z czasopism i książek. Teraz sama już doskonale wie co, gdzie i kiedy zasadzić. Doradza w tej kwestii nawet innym sąsiadom. Sama też nie spoczywa na laurach.
- Staram się, żeby co roku w ogrodzie było inaczej – mówi. - Raz na przykład był cały biało-niebieski.
W ogródku jest pięć pięter roślin. Od cebul po iglaki. Dzięki temu od wczesnej wiosny do późnej jesieni coś kwitnie. Nad całością góruje piękna magnolia. Również taras tonie w kwiatach. Oprócz tego pani
Bożena stara się sama robić ozdoby do ogrodu, np. z bambusa. Przed domem spędza każdą wolną chwilę.
- W tej chwili to jest jak choroba – wyznaje właścicielka. - Ciągle bym coś dosadzała, choć wiem, że nie ma już miejsca. Dlatego, za radą koleżanki, do pobliskiego sklepu z roślinami chodzę bez portfela. Inaczej trudno byłoby mi się powstrzymać przed kupieniem czegoś.
Zdaniem pani Bożeny każdy z jej kwiatków ma swój urok. Nawet jeśli jakaś roślinka wyrośnie sama na ścieżce, nie wykopuje jej. Ma też swoje ogrodowe marzenie.
- Dereń biały to krzew, który pięknie kwitnie latem, natomiast zimą jego łodygi zmieniają kolor na czerwony – opowiada. - Na białym śniegu wygląda to przepięknie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?