To było 20-metrowe drzewo w rejonie ulicy Kaszubskiej. Godz. 19.20. Kiedy nastolatek doszedł do wysokości 3 pietra, gałęzie zaczęły się uginać i pękać. Zaczęło to wyglądać bardzo groźnie. Koledzy chłopca powiadomili o tym fakcie straż pożarną.
- Na początku nie chcieli nam wierzyć. Mówili że jak kłamiemy, to zaraz przyjedzie tam policja - mówi Patrycja.
Po kilku minutach na miejscu pojawił się wóz strażacki z balkonikiem. Akcja ratownicza potrwała około 10 minut i chłopak został pomyślnie sprowadzony na ziemię. Był nieco przestraszony, ale nic na szczęście mu się nie stało.
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem MM Mojego Miasta! Szczegóły projektu znajdziecie klikając na link:
**
Zostań reporterem obywatelskim, zdobądź nagrodę miesiąca**
Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów, nadsyłania materiałów foto oraz video. Czekamy na Wasze filmiki nakręcone kamerą, cyfrowym aparatem fotograficznym bądź telefonem komórkowym. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Migracja i przemoc: Szwecja w kryzysie integracyjnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?