Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karaluchy w hotelu US: Trucizna przeraziła naukowców

Redakcja MM
Redakcja MM
karaluchy szczecin
karaluchy szczecin Marcin Bielecki
Po tajemniczym odkaraluszaniu hotelu, pracownicy US zaalarmowali służby sanitarne.

Bali się, czy środek jaki użyto przeciwko insektom nie zaszkodzi im i ich dzieciom.

Chwilę grozy przeżyli mieszkańcy budynku przy ul. Szwoleżerów w Szczecinie. W ich mieszkaniach pojawiła się firma, która podejrzanym środkiem próbowała otruć karaluchy.

Według relacji mieszkańców, preparat o słomkowej barwie znajdował się w plastikowym pojemniku z rączką. Na tylnej ścianie pojemnika widniało ostrzeżenie, że jest to środek bardzo toksyczny. Po takich opryskach w pokojach znajdujących się w pionie wentylacyjnym dawało się odczuć specyficzny, podobny do formaliny zapach.

– Boimy się, czy administracja uniwersytetu nie zafundowała nam trucia dzieci i nas samych – alarmują naukowcy.

Twierdzą, że osobę, która wykonywała opryski pytali o to, czy środek jest bezpieczny.
Odpowiedzi nie otrzymali. Z etykietki udało się odczytać, że ich mieszkania gazowane są preparatem o nazwie Winylotox Super. Naukowcy postanowili zidentyfikować tajemniczą substancję. Na trop wpadli w internecie.

– Byliśmy przerażeni, kiedy przeczytaliśmy, że preparat nie ma zastosowania w budynkach gdzie przebywają ludzie – napisali w liście do naszej redakcji.

Dlatego o sprawie powiadomili sanepid i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Szczecinie. – Jesteśmy zaniepokojeni tą sprawą. My także natknęliśmy się na informację, że już gdzieś ten środek był wycofany – przyznała Maria Terelak-Piłkowska, inspektor WIOS -u.

Urząd nie mógł nadać sprawie trybu administracyjnego. Pismo nie było podpisane. Zgodnie z procedurą trafiło do sanepidu. Ten błyskawicznie skontrolował budynek.

– Nie było żadnych zastrzeżeń, ani dodatkowych zaleceń. Mamy także dokumenty, że preparat jest dopuszczony do użytku – zapewnia Dariusz Wójcik, kierownik Asystenckiego Domu Mieszkalnego US. Jego zdaniem odkaraluszanie, na które pożalili się mieszkańcy przebiegało prawidłowo.

Opryskiwanie preparatem Winylotox Super odbyło się tylko w jednym z pionów w mieszkaniach, gdzie wcześniej kilku mieszkańców nie pozwoliło na dezynfekcję.

– Osoby, u których wykonano gazowanie pomieszczeń, na kilka dni przeprowadziły się do innych pokoi. Mieszkańcy hotelu wiedzieli, że taka dezynfekcja się odbędzie. Dziwię się skąd ten alarm – mówi kierownik.

Przyznaje jednak, że po nagłośnieniu sprawy od władz uczelni otrzymał nowe wytyczne. Teraz przed każdą dezynfekcją mieszkańcy będą szczegółowo informowani o stosowanym preparacie, środkach ostrożności i ewentualnych skutkach ubocznych.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto