Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kapitan „Daru Szczecina” relacjonuje specjalnie dla MM

Robert Duchowski
Robert Duchowski
W poniedziałek na redzie duńskiego portu Aarhus rozpoczął się pierwszy wyścig w tegorocznych regatach The Tall Ships` Races. Uczestniczy w nim ponad sto żaglowców i jachtów. Będą się ścigać na trasie do portu Kotka w Finlandii, liczącej około 490 mil morskich. Tam są spodziewane 18 lipca.

Przez cztery dni, od 5 do 8 lipca niewielki port Aarhus był żeglarską stolicą Europy. To tam przy nabrzeżach zacumowało ponad sto żaglowców oraz jachtów i tam oficjalnie ogłoszono rozpoczęcie regat. Wśród nich było 21 jednostek z Polski, w tym 6 ze Szczecina z „Darem Szczecina” i „Magnolią” na czele. To one stanowią żeglarską reprezentację miasta.

- Nasi żeglarze uczestniczyli w paradzie załóg, która przeszła przez całe miasto – opowiada kpt. Jerzy Szwoch, dowódca „Daru Szczecina”. – Byliśmy głośni, rozśpiewani, roztańczeni. Bardzo podobały się, szczególnie dzieciom nasze maskotki „Gryfiki”. Wypadliśmy chyba dobrze, skoro od powitania polskich żeglarzy rozpoczęła się uroczystość. Jednakże przebili nas Meksykanie z żaglowca „Cuauhtemoc”. Spodobały się ich białe, eleganckie mundury marynarki wojennej i to oni dostali puchar za najlepszą ekipę w paradzie.

W porcie odwiedziliśmy też inne polskie jednostki uczestniczące w regatach. Byliśmy m.in. na „Darze Młodzieży”, „Chopinie”, „Iskrze”. Uroczystościom w Aarhus trochę nie sprzyjała pogoda, było zimno i deszczowo, ale mimo takiej aury ludzi było sporo. I do zwiedzania największych żaglowców ustawiały się długie kolejki. W ubiegłorocznych regatach „Dar Szczecina” zdobył I miejsce w swojej klasie C.

W tym roku szczecińscy żeglarze zamierzają zawalczyć o najbardziej prestiżową nagrodę regat Friendship, nagrodę przyznawaną przez wszystkie załogi za tworzenie najlepszej atmosfery i przestrzeganie zasad fair-play.

Zlot żaglowców w Aarhus obserwował też Tomasz Banach, pełnomocnik prezydenta Szczecina ds. organizacji regat The Tall Ships` Races Szczecin 2007.

- Kolejny raz przekonałem się, że jest to wspaniała impreza – mówi. – A spotkanie w jednym miejscu tak ogromnej liczby największych żaglowców, to niezwykłe przeżycie. Te żaglowce od 4 do 7 sierpnia będziemy gościć w Szczecinie. Obserwowałem przygotowania do regat w Aarhus, rozmawiałem z organizatorami. Powiem jedno: nie wpadajmy w kompleksy, nie uprawiajmy czarnowidztwa. Cieszmy się na to żeglarskie święto, jakie nas czeka.

W wielkim finale regat w Szczecinie swój udział zapowiedziało 101 jednostek. Wśród nich będą m.in. największe „Sedov” i „Kruzensztern”, „Dar Młodzieży”(na zdjęciu w Aarhus), „Cuauhtemoc”, „Alexander von Humboldt”, „Europa”, „Estelle”, ”Lord Nelson”. Trasa tegorocznych regat jest podzielona na trzy etapy. Pierwszy (490 mil morskich) rozegra się na trasie z Aarhus w Danii do Kotki w Finlandii. Z Kotki do Sztokholmu w Szwecji jest tzw. etap towarzyski. Nie ma wyścigu, natomiast na jednostkach wymieniają się częściowo załogi. Drugi wyścig odbędzie się na trasie ze Sztokholmu do Szczecina ( 330 mil morskich).

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto