Z muzykami spotkaliśmy się dzień po koncercie, w niedzielny poranek. W hotelu zastaliśmy wokalistę zespołu Star Guard Muffin Kamila Bednarka i klawiszowca - Radka Szyszkowskiego.
Reszta zespołu - Szymon Chudy (gitara), Kuba Wojciechowski (bas) i Maciek Pilarz (bębny) - wyjechali już w trasę.
Muzycy aktualnie promują swoją debiutancką płytę "Szanuj", która ukazała się w listopadzie minionego roku.
Kamil Bednarek z zespołem Star Guard Muffin w Szczecinie i tłumy fanów
Wizyta zespołu w Szczecinie rozpoczęła się w sobotę od spotkania z fanami. O godz. 13 Empik pękał w szwach. Takiej frekwencji nie było jeszcze na żadnym wydarzeniu w tym miejscu.
Pierwsi łowcy autografów zjawili się kilkadziesiąt minut przed przybyciem zespołu. Spotkanie rozpoczęło się o 13.00 i trwało godzinę. Ale i tak nie wszyscy miłośnicy zdobyli swoją upragnioną pamiątkę.
- Było nam bardzo nam przykro, kiedy musieliśmy zakończyć spotkanie, choć nie wszyscy otrzymali autografy, ale byliśmy spóźnieni na próbę – tłumaczył Kamil Bednarek. - Przepraszam naszych fanów, niestety nie mogliśmy zostać dłużej.
Ale prawdziwe tłumy były dopiero na koncercie w Heya Arena. Bawiło się tam ponad dwa tysiące fanów zespołu!
Zanim jednak na scenie zagrali główni bohaterowie tego wieczoru, najpierw na scenie pojawił się zespół Raggafaya. Ich energetyczna muzyka umiejętnie łącząca to, co najlepsze w hip-hopie i w reggae rozgrzała publiczność przed występem gwiazdy programu "Mam talent" z zespołem.
Kamil Bednarek i Star Guard Muffin pojawili się na scenie kilkanaście minut przed godz. 21. I na około półtorej godziny opanowali ten dwutysięczny tłum.
- Będziemy wspominać Szczecin bardzo pozytywnie – zapewniał nas Radek Szyszkowski, klawiszowiec**podczas rozmowy na drugi dzień po koncercie**. - Miło zaskoczyły nas tłumy na spotkaniu i koncercie.
- Jaka to była energia! - dodał Kamil Bednarek, wokalista zespołu Star Guard Muffin. - To było coś pięknego patrzeć, jak wszyscy się bawią. Cała sala aż się trzęsła od hałasu publiczności.
Zarówno na koncercie, jak i na spotkaniu w Empiku były tłumy fanów grupy. Kamil Bednarek zyskał ogromną popularność (dla siebie i Star Guard Muffin) występując w programie TVN-u "Mam talent". Zapytaliśmy więc Kamila, czy nie żałuje udziału w tym show i komercyjnej otoczki wokół jego osoby i zespołu.
- Nie, nie żałuję – odpowiedział bez wahania. - Dzięki temu jest teraz duże zainteresowanie naszym zespołem. To jest megapromocja naszej muzyki i motywacja do tego, żeby tworzyć dalej. Nie poddajemy się komercji, dalej gramy swoje i nie sprzedajemy się na lewo i prawo.
Podczas eliminacji w "Mam talent" Kamil Bednarek zaskoczył wszystkich wyznając, że chce iść do wojska, co wyraźnie kontrastowało z jego image wokalisty zespołu reggae.
- Przyznaje się, chciałem iść do wojska – odpowiedział z uśmiechem. - Ale na szczęście życie mi dało inną szansą. Jestem muzykiem, urodziłem się muzykiem. Bardzo się cieszę, że mogę realizować marzenia i jeszcze z tego żyć. To coś pięknego.
Bardzo możliwe, że jesienią Kamil Bednarek i zespół Star Guard Muffin ponownie wystąpią w Szczecinie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
