Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaczmarek: Będziemy grać ofensywnie, bo musimy wygrywać

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Z Marcinem Kaczmarkiem rozmawialiśmy przed i po spotkaniu sparingowym w Stargardzie, które Pogoń wygrała 7:4.

- Trzon drużyny powoli się zarysowuję...
- Tak. Cieszę się, że mogę liczyć na doświadczonych piłkarzy takich jak Radosław Biliński, Grzegorz Matlak, Tomek Parzy czy Paweł Skrzypek. Oni są już naszymi zawodnikami.

- W Stargardzie zagrało kilku nowych piłkarzy, którzy nie trenowali dotąd pod pana okiem…
- To dwaj młodzi piłkarze z Pomorskiego, z Brdy Przechlewo: 20-letni napastnik Lipczyński i skrajny pomocnik Fabich, których wcześniej obserwowałem. Także prawy pomocnik Cybulski i środkowy obrońca Dymek z Regi Trzebiatów oraz obrońca Niedźwiecki z Floty, których wypatrzył Sławomir Rafałowicz (II trener - dop. red.)

- Jak ocenia pan mecz w Stargardzie?
- Spotkanie miało charakter typowo towarzyski i stanowiło lekcję poglądową. Wiem, że czeka nas jeszcze bardzo dużo pracy. W niektórych sytuacjach, kiedy traciliśmy bramki, to myślę, że lepiej zachowałby się mój 4-letni syn Jasiek, który pobiegłby we właściwą stronę (śmiech).

- Jak grać będzie Pogoń w lidze?
- Musimy grać ofensywnie, bo musimy wygrywać. Widać było w sparingu z Błękitnymi, że w ataku nieźle nam idzie. Gorzej z obroną. Liczę, że jak dojdzie Matlak i Skrzypek, którzy wczoraj nie grali, to będzie dużo lepiej.

- Jak wygląda teraz plan przygotowania drużyny do sezonu?
- W sobotę o godz. 11 zagramy z KP Police. Mecz ma się odbyć na głównej płycie stadionu Pogoni. W poniedziałek prawdopodobnie pojedziemy na obóz do Połczyna Zdroju. Tam będziemy chcieli zagrać jakiś sparing. Wcześniej jednak udam się tam z Ryszardem Mizakiem zobaczyć jakie mają boiska i bazę. 28 lipca, w sobotę planujemy sparing z zespołem Schwedt, chyba w Szczecinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto