SDS po raz kolejny w tym roku zamienił się w szczecińską stolicę śmiechu. Tym razem za sprawą kabaretu Łowcy.B widzowie uczestniczyli w wieczorku poetyckim, na którym Otylia Jędrzeczak i Jacek Gmoch odczytywali twórczość Johana Kupsztala. Zaprezentowano również 7 cudów świata, nie koniecznie tych znanych z programów edukacyjnych.
Był również kawałek dobrego gospel, podczas którego kabareciarze uświadomili widzom, że to nie pieniądze są w życiu najważniejsze. Były również skecze z życia wzięte, scenka przedstawiająca dialog na pewnym osiedlu w Bytomiu rozbawiła widzów do łez swoją zaskakującą pointą.
Kilkunastominutowa improwizacja o koniach, bobrach i innych leśnych zwierzętach została zakończona pokazem doskonałego wyczucia rytmu artystów, czyli skeczem The Tupters.
Na tym miał zakończyć się występ jednak szczecińska publiczność zażądała bisów, więc kabaret zareklamował swoją płytę DVD oraz zagrał "Piosenkę na wyjście", którą odśpiewał wraz z całą salą.
Po bisie nadszedł czas na niespodzianki przygotowane dla kabaretu. Pierwszą były pamiątkowe medale wykonane z Paprykarzy Szczecińskich, które szybko zawisły na szyjach artystów.
Drugą jeszcze większą niespodzianką był prezent oraz tort dla Bartosza Góry, jednego z Łowców który następnego dnia obchodził swoje urodziny. Tort, kwiaty i prezent wnieśli na scenę fani a uradowani i zaskoczeni artyści odśpiewali Rotę.
Po występie artyści chętnie podpisywali plakaty i płyty DVD oraz robili sobie zdjęcia z fanami.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
