Łódź patrolowa przeczesuje akwen. Policja sprawdza, czy w jeziorze Dąbie ktoś utonął.
Na razie wiadomo niewiele. Policję zawiadomiła osoba, która idąc brzegiem zauważyła leżące ubranie.
- Sprawdzamy ten sygnał, ale nie mamy w tej chwili żadnych innych dowodów, aby ktoś się topił, czy utonął. - mówi sierz. Mirosława Rudzińska z zachodniopomorskiej policji.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!