Jeszcze w tym roku rozkwitnie aleja kwiatowa

W połowie 2008 roku miasto wypowiedziało umowę Towarzystwu Przyjaciół Szczecina, które dzierżawiło aleję kwiatową.

Obiecywano, że po rozwiązaniu umowy z TPS ci z przedsiębiorców, którzy będą chcieli dalej funkcjonować w tym miejscu będą mogli zawrzeć umowy na zajęcie pasa drogowego z Zarządem Dróg i Transportu Miejskiego. Okazało się jednak, że opłaty dla handlowców były zbyt wysokie, pawilony z kwiatami zniknęły z alei.

Jesienią ubiegłego roku zaprezentowano koncepcję zagospodarowania alei. Była ona omawiana na komisji promocji rady miasta, radni zgłosili do niej uwagi i w związku z tym koncepcja jest poprawiana.

- W marcu zamierzamy jeszcze raz koncepcję przedstawić na komisji – mówi Piotr Landowski, rzecznik magistratu. – Ogólne założenia zagospodarowania są takie, aby aleja stała się nowoczesnym ciągiem spacerowym z elementami małej architektury.

Na alei miałby stanąć zegar słoneczny, zostałaby zabytkowa pompa i pamiątkowa tablica, wzdłuż chodników byłyby dwa kanały z wodą, nowoczesne oświetlenie. W przeszklonej restauracji można byłoby kupić coś do jedzenia. Na alei zrobiłoby się także zielono. Istniejąca zieleń ma tam być zachowana, ale pojawiłyby się także nowe rośliny.

- Chcemy, aby aleja została zagospodarowana jeszcze w do końca tego roku, mamy na to w budżecie ok. 2,5 mln złotych – dodaje Landowski. - Nie przewidujemy powrotu na aleję handlowców, którzy kiedyś tam działali. Trwają rozmowy z kupcami na temat możliwości zlokalizowania pawilonów handlowych przy Fali.

Poprzednie proponowane lokalizacje m.in. w pasie zieleni przy al. Bohaterów Warszawy, przed galerią Turzyn, były przez ZDiTM negatywnie zaopiniowane.