O konflikcie pisaliśmy w MM. Problemem mieszkańców byli głośni i nieporządni lokatorzy, którzy systematycznie zatruwali im życie.
– Nawet w nocy nie było spokoju – mówił nasz Czytelnik. – A fetor z ich mieszkania czuć było w całej klatce.
Mieszkańcy i urzędnicy mieli związane ręce. Chociaż już dawno nad lokatorami wisi nakaz eksmisji, w Szczecinie brakuje mieszkań zastępczych. Ponieważ spółdzielnia mieszkaniowa nic nie może zrobić poinformowaliśmy policję, która zobowiązała się do zdyscyplinowania zbyt głośnych lokatorów. Również miasto postanowiło się zająć tą sprawą.
– Spółdzielnia mieszkaniowa potwierdziła, że skargi mieszkańców są zasadne, a to może przyspieszyć proces eksmisji tych osób – mówi Iwona Jasionowska z Wydziału Mieszkalnictwa i Lokali Komunalnych UM. – Nie potrafię podać konkretnego terminu, ponieważ takich spraw mamy więcej, ale jak najszybciej postaramy się o odpowiedni lokal socjalny.
Mieszkańcy przyznają, że od naszego artykułu sporo się zmieniło.
– Teraz mieszka tam tylko jedna osoba, więc jest znacznie spokojniej, przynajmniej nocą – mówią. – Jednak smród na klatce utrzymuje się nadal, dlatego będziemy walczyć.
W najbliższych dniach lokatorzy po raz kolejny przypomną o swoim problemie prezesowi spółdzielni.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?