Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jazda komunikacją miejską z centrum Szczecina na przedmieście, czyli 81 stopni absurdu [zdjęcia]

Xtian
Xtian
Problemy z linią nr 81 w Szczecinie
Problemy z linią nr 81 w Szczecinie xtian
Linią 81 w Szczecinie do Europy? Bynajmniej! Rewolucja komunikacyjna po szczecińsku, czyli plany planami a rzeczywistość swoje.

Brak zsynchronizowana

Szumnie zapowiadana na początku roku rewolucja w systemie komunikacji miejskiej miała usprawnić przewóz osób na terenie Szczecina i najbliższych okolic. Ankiety, sondy uliczne, liczenie pasażerów, modyfikacje tras i ostateczne zmiany rozkładów jazdy obiecywały podniesienie komfortu podróżowania komunikacją miejską, miały zachęcać do rezygnacji z samochodów na rzecz transportu publicznego.

Od momentu wprowadzenia zmian okazało się, że wspomniana linia nie do końca zsynchronizowana jest z innymi obsługującymi zachodnie osiedla, węzły przesiadkowe, a autobusy, których miało być wyraźnie więcej a nie zawsze jeżdżą zgodnie z rozkładem, bądź co gorsza, nie przyjeżdżają w ogóle!

Taka sytuacja powtarza się więc nie tylko w godzinach porannych, ale notorycznie popołudniami, kiedy w Przecławiu i Warzymicach wyraźnie wzmaga ruch podróżnych.

Ciągłe opóźnienia...

Rozrastające się wciąż osiedla mieszkaniowe, liczne zakłady pracy i ludzie kursujący pomiędzy centrum Szczecina a przedmieściem zdają się więc pozostawiać niezauważonymi, zwłaszcza na przystankach, kiedy oczekując na autobus jadący z teoretyczną częstotliwością co 20 minut wyraźnie tracą cierpliwość.

Problem trwa od dłuższego czasu, jednak dopiero podczas upałów sytuacja staje się nie do zniesienia!

Kobiety w ciąży, matki z dziećmi w wieku przedszkolnym, osoby starsze i wszyscy inni stoją na przystankach Osiedle Zielone Pole, Osiedle Kresy, Osiedle Dębowe wyczekując autobusu, którego nie ma, bo pojawia się dopiero tuż przed kolejnym, spóźnionym, 15-20 minut po czasie.

Fatalny stan autobusów

Kolejną kwestię stanowi także jakość taboru obsługującego linię, którego stan techniczny pozostawia wiele do życzenia.

W godzinach szczytu (teoretycznie kurs o godz. 16:18 wg rozkładu) pojawia się brudne, zagrzybiałe (szyby) i połatane Volvo bez klimatyzacji, która to przecież powinna być i jest już właściwie standardem w szczecińskich autobusach - wyjątkowa promocja miasta serwowana na "dzień dobry" gościom podróżującym z dworca kolejowego przez całe centrum...

W tym miejscu warto postawić zatem pytanie kto odpowiada za taki stan rzeczy i dlaczego nie ma reakcji na tego typu powtarzający się problem?

Dlaczego ZDiTM, który układa rozkłady jazdy, nie widzi problemu, a kierowcy nabierają wody w usta, lub z wyraźną agresją cedzą przez zęby niewybredne komentarze?

Jak zwykle jednak w Szczecinie czas pokazał, że wprowadzone "udogodnienia" nie tylko nie okazały się skuteczną receptą na podniesienie standardów, ale także skutecznie je obniżyły, czego doskonałym przykładem może być linia autobusowa 81 na trasie Dworzec Główny - Przecław/Kołbaskowo.

Warto złożyć reklamację?

Ponieważ jak każda usługa, także transportowa podlega roszczeniom i reklamacjom być może warto zasypać przewoźnika-monopolistę żądaniami odszkodowania za niewłaściwie wykonywaną usługę, nierzadko niegodne warunki przewozu i inne sytuacje mające miejsce w związku z funkcjonowaniem komunikacji miejskiej.

Płacąc za bilet, zwłaszcza miesięczny, nie godzimy się przecież na notoryczne opóźnienia na trasach, brud, smród i wyraźne ubóstwo, na którym nie dojedziemy bynajmniej do Europy... chociaż granica tak blisko.


Polecamy!


od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto